Weekendowa przerwa chyba na dobre nam wyszła. We wczorajszym spotkaniu typowaliśmy wbrew oczekiwaniom bukmacherów i to my ostatecznie mieliśmy rację. Bramki padły, choć nie strzelały ich obie drużyny. Ba! Nie strzelało ich nawet kilku zawodników! Nasz zakład okazał się trafiony wyłącznie za sprawą Cristiano Ronaldo, który skradł show wszystkim zebranym na Allianz Stadium tego wieczoru. Wygraliśmy zatem pierwszą z bitew w tygodniowej wojnie z bukmacherem.
Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK<
oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<
Dzisiaj dwa starcia, w których poznamy kolejnych ćwierćfinalistów. Nas szczególnie interesować będzie potyczka w Barcelonie, gdzie „Duma Katalonii” podejmie gości z Lyonu. Mimo bezbramkowego remisu w pierwszym spotkaniu, to hiszpańska drużyna jest dzisiaj stawiana w roli bezdyskusyjnego faworyta. Kurs na jej zwycięstwo to około 1,20, co w tej fazie Ligi Mistrzów jest dość rzadkie, ale jakże wymowne.
Po podwójnym zwycięstwie z Realem Madryt, które przekreśliło szanse „Królewskich” na jakiekolwiek trofeum w Hiszpanii, Barcelona nabrała nowej energii i pewności siebie. Było to widoczne choćby w kolejnym ligowym spotkaniu z Vallecano, które pomimo fatalnego początku i szybko straconego gola, udało się wygrać 3:1. I choć to tylko potencjalny spadkowicz LaLiga, widać było jak ważne jest zwyciężanie na Camp Nou. To między innymi dlatego kurs na wygraną gospodarzy jest tak niski, ale mimo wszystko zrozumiały.
Lyon ma jednak wiele do zyskania, a nic do stracenia. Okej – mogą odpaść w 1/8, nie zameldować się w ćwierćfinale, ale chyba trudno było zakładać przed dwumeczem, że większe szanse ma Olympique. Teraz sytuacja nie jest najgorsza. Brak straconej bramki u siebie daje ogromny luz przed dzisiejszym starciem. Teraz nie trzeba odrabiać strat, jak to w przypadku tego typu starć bywa. Nie chodzi tu nawet o to, by strzelić o jedną bramkę więcej niż przeciwnik. Wystarczy, że padnie bramkowy remis, co jest świetną sytuacją wyjściową dla trzeciej drużyny Ligue 1 poprzedniego sezonu. Rewanże w tegorocznej fazie pucharowej Champion League pokazały, że nie ma zadania niemożliwego do wykonania. Jednak musimy zejść na ziemię….W naszej opinii nie będziemy świadkami kolejnej sensacji. I choć Lyon ma naprawdę kilku świetnych zawodników, nie przewidujemy niespodzianki, ale bramkę gości na Campo Nou już jak najbardziej.
Dziś zastosujemy swego czasu najbardziej popularny zakład naszego cyklu – zwycięstwo z BTTS’em. W tym przypadku zwycięstwo gospodarzy rzecz jasna. Kurs dający podwojenie bierzemy w ciemno, a taki scenariusz wydaje się nam bardzo prawdopodobny zważywszy na fakt, że Barca traciła co najmniej jedną bramkę w pięciu na sześć ostatnich spotkań o stawkę przed własną publicznością.
Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus
Barcelona – Olympique Lyon | Barcelona wygra i obie drużyny strzelą bramkę, 2,32 FORTUNA