Wygranej nie będzie, podziękujcie Kamilowi Glikowi. A tak na poważnie, po czwartkowej wygranej mogliśmy sobie pozwolić na luźny kupon oparty na granie przeciwko faworytowi. Jednak limit pomyłek na ten tydzień skończył się wraz z wczorajszą przegraną Guingamp. Tydzień zamkniemy z profitem, grając tym razem na faworytów. Zapraszam!
Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK<
oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<
Zaczynamy meczem, który złośliwi nazwaliby derbami Realu. O 20:45 Villarreal podejmie u siebie Real Madryt. Lider La Liga nie może sobie pozwolić na kolejną porażkę. Przypomnijmy, że zaledwie cztery dni temu zespół Zinedine’a Zidane’a przegrał na wyjeździe z Valencią, co pewnie z uśmiechem przyjęły drużyny depczące po piętach Ronaldo i spółce. Jeśli dzisiaj by polegli, różnica punktowa między odwiecznym rywalem – Barceloną – wynosiłaby już tylko jedno oczko. (Zakładając, że drużyna z Katalonii nie wywiezie z Madrytu dzisiaj nawet jednego punktu w starciu z Atletico, a to jest mało prawdopodobne). Real ten mecz po prostu musi wygrać, jeśli nie chce roztrwonić kilkupunktowej przewagi nad resztą stawki w ciągu zaledwie kilku dni. Bale dochodzący do swojej optymalnej formy, jak zawsze głodny bramek Ronaldo i ostatnia porażka, która na pewno podgrzała atmosferę w szatni „Królewskich” mogą wskazywać, że dziś wyjątkowo pieczołowicie będą próbowali udowodnić swoją wielkość na boisku. Ostatnie pięć meczów „Żółtej Łodzi Podwodnej” to dwa zwycięstwa, dwa remisy oraz jedna porażka. Real natomiast czterokrotnie wygrał i raz schodził z boiska pokonany. To nie będzie łatwe spotkanie. „Los Galacticos” nie wygrali na Estadio de la Ceramica od 2014 roku. Jednak sytuacja w tabeli będzie determinować przebieg spotkania. Wygrana Realu po trudnym meczu to prognoza na dziś.
Vilarreal – Real Madryt | Real Madryt, 1,67 Bwin
Drugim meczem, który da nam dzisiaj zarobić, jest spotkanie między Olympique Marsylia a PSG. Paryżanie zawiedli w ostatnim starciu z Tuluzą, zaledwie remisując 0:0, co po niedawnej wygranej z Barceloną w efektownym stylu jest wynikiem co najmniej rozczarowującym. Gospodarze to natomiast ekipa, która przeplata dobre występy, co procentuje trzema punktami, beznadziejnymi. Zajmującej siódme miejsce w Ligue 1 Marsylii nie grozi już tytuł mistrzowski, dlatego celuje głównie w czwarte miejsce, dające promocję do kwalifikacji Ligi Europy. Co innego z drużyną Grzegorza Krychowiaka, która traci już sześć punktów do lidera z Monako, jednak nadal jest poważnym kandydatem do tytułu. Niesamowita seria siedmiu wygranych z rzędu na wyjeździe to statystyka, na której opieram dzisiejszy typ. To już nie ta Marsylia, co przed laty, która stanowiła o sile Ligue 1. PSG powinno bez problemu poradzić sobie w dzisiejszym spotkaniu, a to dotychczas przychodziło mu łatwo na Stade Velodrome, gdzie wygrywało od czterech starć z rzędu.
Olympique Marsylia – PSG | PSG, 1,62 Bwin
