Powraca! Wspaniała, nieprzewidywalna, pełna wdzięku, ale również bezlitosna – Liga Mistrzów. Jednak dzisiejsze spotkania pełne są znaków zapytania. Kwestia awansu z pozoru wydaje się przesądzona w obu meczach. Bayern to niekwestionowanie najpewniejszy kandydat do stawienia się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Po wygranej 5:1 z Arsenalem musielibyśmy być świadkami najbardziej spektakularnego powrotu drużyny w tej fazie tychże rozgrywek. Jednak obecna dyspozycja „Kanonierów” nie wskazuje na to, by mogli porwać się na taki wyczyn. Kwestia awansu w drugim spotkaniu, pomiędzy Napoli a Realem, wydaje się mieć większy zakres możliwości. Co prawda dwubramkowa przewaga wywalczona na Santiago Bernabeu to przyzwoita zaliczka, jednak Napoli nie powiedziało ostatniego słowa. Po pokonaniu Romy jest pewne swych piłkarskich umiejętności i jeśli dzisiaj będziemy świadkami niespodzianki, to jej bohaterami prędzej będą neapolitańczycy niż londyńczycy.
Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK<
oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<
Przed zerkaniem w ofertę najpewniejszym w obu spotkaniach wydawał się typ – obie drużyny strzelą bramkę. Jednak po dodaniu ich do kuponu okazało się, że bukmacherzy myślą podobnie i kursy, jakie oferują na taką kombinację, są śmiesznie niskie. Postawić na Bayern? Przecież nie musi. Jedynie może. Real? Z pewnością Napoli będzie chciało pokazać się z dobrej strony przed własną publicznością i to w nim wielu upatruje faworyta. Real to z kolei stały bywalec ćwierćfinałów i po pierwszym meczu to jemu bliżej do stawienia się w kolejnej fazie rozgrywek. Mecz zbyt niebezpieczny, by móc jednoznacznie stwierdzić faworyta. Postanowiłem więc przejrzeć ofertę i wyszukać kursu, który będzie na tyle wysoki, by móc w tak niepewnym meczu nas zadowolić. Stanęło na liczbie rzutów rożnych, a dokładnie na tym, że „Królewscy” będą ich częstszymi wykonawcami niż Milik i spółka. Kurs na taki przebieg spotkania wydaje się nad wyraz atrakcyjny – 2,70. Żeby nie była to analiza podparta jedynie na kursie, przyjrzałem się trzem ostatnim meczom obu ekip w Lidze Mistrzów w kontekście bicia rzutów rożnych.
Real Madryt – Napoli 5:1
Real Madryt – Borussia Dortmund 6:5
Sporting Lizbona – Real Madryt 2:8
Benfica – Napoli 7:2
Napoli – Dynamo Kijów 17:2
Wynika z tego, że Napoli tylko jednokrotnie zdeklasowała rywala w tym względzie, lecz było to spotkanie, w którym było niepodważalnym faworytem, a skończyło się biciem głową w mur. Real natomiast na trzy ostatnie starcia w Champions League za każdym razem był częstszym gościem w narożniku rywali. Miejmy nadzieję, że dzisiaj będzie podobnie.
Napoli – Real Madryt | Real więcej rzutów rożnych, 2,70 Bwin
