Gram grubo #98: Zły scenariusz dla Shakespeare’a

gramgrubo

Wczorajsze wydarzenia wstrząsnęły wszystkimi kibicami na świecie, ale nawet osoby, dla których piłka nożna to sprawa marginalna, mówią o incydencie, jaki miał miejsce w drodze piłkarzy Borussii na stadion. Bomby miały padać w bramki obydwóch drużyn, a padły tuż przed meczem. Ucierpiał nie tylko Marc Bartra, który jako jedyny odniósł fizyczne obrażenia pośród piłkarzy BVB, ale również cały piłkarski świat, który po raz pierwszy na własnej skórze odczuł postępujący terroryzm. Strach i przerażenie dortmundczycy muszą zostawić w autobusie, bo już za kilka chwil pojawią się na płycie boiska w celu rozegrania ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

Możecie także dołączyć do naszej grupy na FB >KLIK< 

oraz profilu GRAM GRUBO >KLIK<

My też otrząsamy się z wczorajszego, feralnego dnia i wracamy do pracy. Oprócz zaległego zakładu z wczoraj pod lupę bierzemy spotkanie Atletico Madryt z „Lisami”. Gospodarze to niekwestionowany faworyt, który w oczach bukmacherów zakończy przygodę Anglików w Lidze Mistrzów. Nic dziwnego, angielska drużyna nigdy w europejskich pucharach nie wygrała na Vincente Calderon. Spektakl, którzy trwa pod wodzą Craiga Shakespeare’a zakończy się jak prawdziwy dramat, od łez szczęścia do łez rozpaczy. Diego Simeone jest świadom tego, że na krajowym podwórku tytuł mistrzowski będzie zbyt trudny do zrealizowania, więc pozostaje walka o ostatnie miejsce podium, w której największym rywalem będzie Sevilla. Sevilla, którą z Champions League wyeliminowały właśnie „Lisy”. Samo zwycięstwo Atletico jest nieopłacalne, dlatego zaryzykujemy tzw. łamańcem. Co typ ten oznacza w praktyce? Gospodarze wygrają, jednak do przerwy obie ekipy zejdą do szatni z wynikiem remisowym. Dlaczego? Tezę tę opieram na trzech ostatnich meczach domowych gospodarzy w Lidze Mistrzów. Chronologicznie:

Atletico Madryt–FK Rostów 2:1 (1:1)

Atletico Madryt–PSV 2:0 (0:0)

Atletico Madryt–Bayer Leverkusen 0:0

Tylko w ostatnim meczu zabrakło kropki nad i, czyli bramki w drugiej połowie, która skompletowałaby hattrick łamańców. Dzisiaj taki scenariusz jest wielce prawdopodobny i kto wie, być może sam Shakespeare będzie nim zaskoczony.

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka + do 400 zł bonusu! 

Atletico Madryt–Leicester | 0/1 – remis do przerwy i zwycięstwo Atletico w całym meczu, 4,15

Zrzut ekranu 2017-04-12 o 18.09.36