Romeo Jozak po wczorajszych wypowiedziach na temat swoich piłkarzy został zaproszony na mecz. Nie chodzi jednak o zbliżające się spotkania reprezentacji Polski ani najlepszych lig świata, tylko rywalizację kobiecej drużyny „AKS ZŁY”.
– Widziałem wiele żeńskich drużyn, grających z większym zaangażowaniem niż mój zespół dzisiaj – to słowa nowego trenera Legii, który po porażce z Lechem postanowił nie gryźć się w język, tylko wygarnąć piłkarzom brak profesjonalnego podejścia do zawodu. Na te słowa zareagowali nie tylko dziennikarze oraz kibice, ale także nietypowy projekt sportowy o nazwie „AKS ZŁY”. Jak sami o sobie piszą na stronie internetowej:
Alternatywny Klub Sportowy ZŁY to pierwszy demokratyczny klub sportowy w stolicy oraz jedna z niewielu takich inicjatyw w całej historii naszego futbolu i polskiego sportu. To klub stworzony przez kibiców, całkowicie i bezpośrednio zarządzany przez stowarzyszenie, w skład którego wchodzą sympatycy, działacze, ale też sportowcy i trenerzy – każdy, kto chce uczestniczyć w decydowaniu o rozwoju klubu.
Obecnie w klubie działają dwie drużyny piłkarskie – kobieca i męska – które w sierpniu 2016 roku przystępują do profesjonalnych rozgrywek pod egidą PZPN na najniższych istniejących szczeblach, odpowiednio w III lidze (kobiety) i w B-klasie (mężczyźni). W zakładce DRUŻYNY AKS ZŁY z dumą prezentujemy nasze sportsmenki i naszych sportowców.
Klub wydał oficjalne oświadczenie, w którym zaprasza trenera Jozaka na domowe mecze kobiecej drużyny. Jak zareaguje szkoleniowiec Legii? Mamy nadzieję, że skorzysta z zaproszenia, a na spotkanie zabierze całą drużynę, tak, aby piłkarze ze stolicy zobaczyli zaangażowanie, pasję i chęć walki na boisku, czyli to, czego im teraz brakuje.
