Jude Bellingham to przedstawiciel młodego pokolenia bardzo zdolnych angielskich piłkarzy. Ba, on ma już status gwiazdy, zarówno w ekipie Realu Madryt, jak i reprezentacji Anglii. Gra już od wielu lat na europejskim poziomie, a przecież to chłopak z rocznika 2003! Czy to będzie jego turniej?
Czy Jude Bellingham przyćmi Harry’ego Kane’a?
Jude Bellingham ma zaledwie 20 lat (urodziny 29 czerwca), a już jest gwiazdą pełną gębą. Wycenia się go na 180 milionów euro, co czyni go, obok Erlinga Haalanda i Kyliana Mbappe, najbardziej wartościowym piłkarzem globu. Nie dziwi zatem, że wielu kibiców i ekspertów zastanawia się, czy Anglik będzie jedną z najjaśniejszych postaci na EURO 2024. Można się tego spodziewać. Zwłaszcza kiedy spojrzy się na statystyki Bellinghama. Dotarł on z Realem Madryt do finału Ligi Mistrzów, zdobywając cztery bramki w 10 meczach.
Także w La Liga był mocną postacią „Królewskich”. Zgromadził bowiem 16 trafień w 27 meczach i był istną rewelacją jesieni. Poskromił także Barcelonę w obu „El Clasico”. Anglik dorzucił do tego sporo asyst. Prawda, że imponujące? Zwłaszcza, że mówimy o piłkarzu, który ma na karku zaledwie 20 lat.
Reprezentacja Anglii wspierana przez Jude’a Bellinghama czy inną gwiazdę, a więc Harry’ego Kane’a, nie bez powodu uważana jest za jednego z głównych faworytów EURO 2024. A jeszcze jest przecież Phil Foden – oficjalnie najlepszy gracz Premier League. Jeżeli chodzi o występy Jude’a Bellinghama w narodowych barwach, to statystyki nie są imponujące. Mowa bowiem o 29 meczach i trzech golach. Wszyscy są jednak przekonani, że liczby te będą wyglądać po EURO 2024 znacznie lepiej.
- Jude Bellingham strzelił 20 goli w Lidze Mistrzów i La Liga w sezonie 2023/24
- Bellingham ma być obok Kane’a jedną z największych gwiazd Anglików na EURO 2024
- Anglik dysponuje kapitalnym dryblingiem, na którego większość przeciwników nie ma sposobu
- W eliminacjach EURO 2024 Jude Bellingham zagrał cztery razy, nie zdobył żadnej bramki i zanotował jedną asystę
- 20-letni Anglik wyceniany jest na aż 180 milionów euro, co czyni go najdroższym piłkarzem świata
Fot. PressFocus