Zwolnienie to powszechny aspekt w kontekście trenerów piłkarskich. Szkoleniowcy z reguły tracą posadę w momencie, gdy zespół notuje serię słabych wyników lub sam trener popadł w konflikt z zawodnikami czy zarządem. Bardzo rzadko zdarza się, by zmiana w sztabie szkoleniowym była wywołana wysokim zwycięstwem drużyny. Taka sytuacja miała miejsce we Włoszech, a bohaterem historii jest jedna z ekip młodzieżowych, Invicta Sauro Grosseto.
Tak, dobrze przeczytaliście. Trener pożegnał się ze stanowiskiem, gdyż doprowadził do wysokiego zwycięstwa swojej ekipy. Brzmi absurdalnie? Klub, a dokładniej zarząd młodzieżowego zespołu Invicta Sauro Grosseto jasno tłumaczy swoją decyzję. Taka wygrana jest całkowitym brakiem okazania odpowiedniego szacunku. Stąd radykalne kroki drużyny. Cały komunikat w tej sprawie wydał prezydent zespołu:
Byliśmy oszołomieni oraz głęboko zawiedzeni faktem, gdy usłyszeliśmy, że młodzieżowa drużyna pokonała Marina Calcio 27-0. Wartości drużyny z tego poziomu wiekowego są przeciwne takim wynikom. Rywal zawsze musi otrzymywać odpowiedni szacunek, tak się jednak nie stało. Jako prezydent chciałbym szczerze przeprosić klub Marina. Ogłaszam również, iż dyrektorzy podjęli decyzję, by zwolnić trenera zespołu, pana Ricciniego. Nasi szkoleniowcy mają obowiązek szkolić zawodników, ale również ich edukować.
No cóż, słowo szacunek w piłce nożnej najwidoczniej może mieć wiele znaczeń. Dla młodzieżowego zespołu Invicta Sauro jest to postawa, która charakteryzuje się tym, iż w pewnym momencie spotkania, gdy drużyna prowadzi wysokim wynikiem, piłkarze nie mogą utrzymywać odpowiedniego poziomu piłkarskiego, by nie urazić przeciwników. Mówiąc kolokwialnie, trzeba zdjąć „nogę z gazu”.
Wydaje się jednak, iż szacunek to raczej odpowiednie podejście do rywala, niezależnie od boiskowej sytuacji. Taką postawę przedstawili piłkarze tego zespołu. Mimo pewnego prowadzenia, cały czas grali w pełni zaangażowani, nie lekceważąc przeciwnika.