Jack Grealish, piłkarz Aston Villa i nadzieja reprezentacji Irlandii, jeden z największych talentów na Wyspach Brytyjskich, postanowił odpocząć po ciężkim sezonie na Teneryfie. Chociaż akurat słowo „odpocząć” nie do końca pasuje w jego przypadku. W sieci pojawiły się zdjęcia kompletnie pijanego piłkarza, śpiącego… na chodniku. Wg. relacji przechodniów, chłopaka „nie można było obudzić. Jak widać, trudy sezonu dały o sobie znać. Niby nic w tym dziwnego, w końcu każdy nastolatek musi się „wyszaleć”, pytanie tylko, czy takie zachowanie przystoi profesjonaliście? Póki co nie wiemy, jak wobec tego incydentu zachowa się klub z Birmingham.