Awans Leeds United do Premier League ucieszył nie tylko kibiców tego zespołu. Z obrotu spraw zadowolony może być zarząd RB Lipsk. W związku z umową, angielski klub ma wykupić Jeana-Kevina Augustina. Świeżo upieczony mistrz Championship chce uniknąć zobowiązania.
W trakcie zimowego okna transferowego, Jean-Kevin Augustin trafił do Leeds United na zasadzie wypożyczenia. Angielski zespół za półroczny pobyt piłkarza w drużynie zapłacił 4 miliony euro. Dodatkowo, obie strony uzgodniły, iż w momencie, gdy ekipa Bielsy zagwarantuje sobie awans, to klub z Championship wykupi zawodnika za 21 milionów euro.
Leeds nie zamierza płacić
Augsutin nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Wystarczy powiedzieć, że 23-latek rozegrał raptem trzy spotkania w lidze, spędzając na murawie 50 minut. Francuz nie zaimponował szkoleniowcowi Leeds, dlatego klub nie podpisał z graczem krótkoterminowej umowy i Augustin opuścił zespół na początku lipca.
Wykonując taki ruch, zarząd angielskiej ekipy miał nadzieję, iż uniknie umowy, jaką ustaliły oba kluby w momencie realizacji wypożyczenia. Dodatkowo, biorąc pod uwagę kryzys wywołany koronawirusem, koszty transferu zawodnika mogą wpłynąć na plany Leeds w kontekście wzmocnień.
Lipsk pewny swego?
Przedstawiciele RB Lipsk nie przyjmują oczywiście takiej postawy. Ostatnia wypowiedź jednego z przedstawicieli niemieckiej ekipy jasno sugeruje, iż zespół z Bundesligi oczekuje definitywnego transferu Augustina.
Dyrektor sportowy Lipska – Markus Krösche o klauzuli obowiązkowego wykupu w umowie Augustina z Leeds: – Leeds awansowało, więc klauzula wchodzi w życie. Kiedy w styczniu podpisywaliśmy stosowne dokumenty, wszyscy sygnatariusze byli w pełni władz umysłowych.
— Tomasz Urban (@tom_ur) July 20, 2020
Wygląda na to, że cały spór będzie musiał rozstrzygnąć odpowiedni organ.