Koszmarny błąd sędziego w meczu Tottenham – Liverpool [WIDEO]

Sędzia darmowe

W sobotę Tottenham podejmował Liverpool. The Reds mogą czuć się pokrzywdzeni po kontrowersyjnej decyzji sędziego. Arbiter spotkania nie uznał bramki dla drużyny przyjezdnych z powodu spalonego. Jak się później okazało bramka powinna zostać uznana.

Dołącz do naszej grupy dyskusyjnej na Facebooku o piłce nożnej

Kontrowersja w meczu Tottenham – Liverpool

Ostatnim sobotnim meczem w Premier League było starcie Tottenhamu z Liverpoolem. Curtis Jones już w 26. minucie otrzymał czerwoną kartkę. Zespół Jurgena Kloppa w 34. minucie powinien cieszyć się z prowadzenia. Luiz Diaz pokonał bramkarza Kogutów. Bramka nie została jednak uznana z powodu spalonego. Jak pokazują powtórki, o spalonym nie ma mowy. Kolumbijczyk znajdywał się przed obrońcami Tottenhamu podczas akcji bramkowej. W 69. minucie z boiska wyleciał kolejny gracz The Reds Diogo Jota. Ostatecznie Liverpool przegrał spotkanie 2:1.

Komentarze

komentarzy