Lech stracił gola w absurdalnych okolicznościach [WIDEO]

Zawodnicy Lecha Poznań są coraz bliżsi zdobycia wicemistrzostwa. Dzięki wygranej w starciu z Cracovią, a także porażce Piasta z Pogonią, podopieczni Dariusza Żurawia mają trzy punkty przewagi nad trzecią lokatą. Szkoleniowiec Lecha może jednak nie być zadowolony z postawy defensywy w końcówce spotkania.

Ekipa z Poznania przez większość starcia miała mecz pod kontrolą. Goście wyszli na prowadzenie za sprawą bramki Gytkjaera. Wynik rywalizacji w 73. minucie podwyższył Marchwiński. Wydawało się, że Cracovia po utracie drugiego gola nie nawiąże już walki.

Cronomarkovic z samobójczym trafieniem

Pomocną dłoń do rywali wyciągnął Djordje Crnomarkovic na spółkę z Karolem Szymańskim. Defensor Lecha popełnił podstawowy błąd, posyłając podanie do bramkarza w światło bramki. Golkiper poznańskiej ekipy nie zdołał opanować futbolówki, która ostatecznie wpadła do siatki.

Ta pomyłka kosztowała jednak Lecha utraty trzech punktów. Do końca rywalizacji nie obejrzeliśmy już ani jednej bramki.