Liga rosyjska zawieszona, ale Lokomotiv wciąż trenuje

Liga rosyjska została zawieszona z powodu koronawirusa jako jedna z ostatnich w Europie. Głos w tej sprawie zabrał Maciej Rybus, piłkarz Lokomotivu Moskwa.

Chyba nie ma obecnie bardziej doświadczonego polskiego piłkarza w rosyjskich rozgrywkach. Maciej Rybus w 2012 roku trafił do Tereka (obecnie Achmat) Grozny, gdzie spędził cztery lata. Potem przez rok przebywał we Francji, gdzie grał w Olympique Lyon. Po tym pobycie jednak wrócił na Wschód, zasilając zespół Lokomotivu.

Zagraj w BETFAN pierwszy kupon BEZ RYZYKA! Jeśli przegrasz, zwrot do 100 PLN trafi na Twoje KONTO GŁÓWNE z możliwością natychmiastowej wypłaty!

Większość europejskich rozgrywek została zawieszona już w zeszłym tygodniu. Kolejka ligi rosyjskiej jednak się odbyła. Lokomotiv, w którego barwach poza Rybusem występuje również Grzegorz Krychowiak. Moskiewski zespół pokonał na wyjeździe Rostów 3:1. Mecz odbył się z udziałem 30 tysięcy kibiców.

W rozmowie dla “Sport.pl”, reprezentant Polski wyznał, że Rosjanie nie do końca zdawali sobie sprawę z problemu. Cześć piłkarzy prosiła o rozważenie odwołania klubowych zajęć.

Byli piłkarze, którzy prosili o rozważenie, czy nie powinniśmy zawiesić drużynowych zajęć, ograniczyć ryzyko. Prezes puścił do domu 70 procent pracowników biurowych, zostali tylko niezbędni. Ale ostateczne słowo w naszej sprawie należało do trenera i ćwiczymy. – wyznał Maciej Rybus w rozmowie z Pawłem Wilkowiczem.

Ostatecznie rosyjskie rozgrywki zostały zawieszone. Wciąż jednak, jak widać, zawodnicy trenują w klubie.