Lista najwyżej wycenianych piłkarzy młodego pokolenia

Rio Ferdinand kilka dni temu powiedział, że młodzi utalentowani zawodnicy, którzy na dobrą sprawę nic wielkiego nie osiągnęli, są przepłacani, a ich wartość zawyżona. Na Wyspach rozgorzała dyskusją na temat ceny, jaką powinno się zapłacić za Sterlinga, Kane’a i jeszcze kilku innych graczy. Liverpool żąda 50 mln za swojego skrzydłowego, United są gotowi zapłacić 40 mln za napastnika Tottenhamu pomimo tego, że to jest jego pierwszy dobry sezon. Wyceny podjęła się firma Soccerex, która zbudowała listę 20 zawodników poniżej 21 lat grających w Europie. Wycena bazuje na ich wieku, pozycji na boisku, długości kontraktu, ilości występów w zespole narodowym, liczby minut na boisku, liczbie goli, kontuzjach i umiejętnościach technicznych.

Okazało się, że najdroższym i najbardziej wartościowym zawodnikiem jest Raheem Sterling z Liverpoolu. W pierwszej 10 z młodych Anglików jest również Luke Shaw. Na 16. miejscu znajduje się John Stone z Evertonu, a na 19. Calum Chambers z Arsenalu. Wartość boiskowa Sterlinga to według Soccerex 35 mln funtów.

Połączyliśmy wszystkie te rzeczy i rzeczywiście, Raheem Sterling ma największą wartość. Dużą rolę, jeżeli chodzi o wycenę Anglików ma regulamin, mówiący że drużyna Premier League musi mieć 8 zawodników wychowanych na Wyspach. Ten przepis zaostrza rywalizacje między klubami i winduje ceny. Duże transfery odbywają się pomiędzy angielskimi klubami, co automatycznie podnosi ceny innych graczy pokazując trend, jaki panuje – mówi autor badania Esteve Calzada.

Czy więc 50 mln za Sterlinga to dużo? Tutaj trzeba brać również pod uwagę wartość zawodnika poza boiskiem. Kluby są współwłaścicielem wizerunku piłkarza, a więc do kasy klubowej spływa niekiedy nawet 50% z reklam, w jakich zawodnik uczestniczy. Nie zapominajmy jednak, że zawodnik jest wart tyle, ile za niego ktoś jest skłonny zapłacić…