Mini-Mourinho przebije Nagelsmanna?

Co robi przeciętny 15-latek, który interesuje się piłką nożną? Jeśli jest utalentowany, to prawdopodobnie gra w klubie, a jeśli nie, to pozostaje oglądanie telewizji, a samemu gra na lekcjach wuefu i pod blokiem z kolegami, którzy noszą koszulki zagranicznych klubów. W innym kierunku poszedł Ejdin Djonlic, który w wieku gimnazjalnym odbierał pierwszą licencję trenerską.

Pamiętacie moment, w którym ogłoszono decyzję o nominacji Juliana Nagelsmanna na trenera Hoffenheim? Ileż było zachwytów, że 29-letni wówczas szkoleniowiec dostaje szansę w zespole, w którym spotka kilku starszych od siebie piłkarzy. Równocześnie nie brakowało głosów sprzeciwu i powątpiewania, że to nie czas i miejsce na takie eksperymenty. Wiek w tym momencie nie ma nic do rzeczy, bo wyniki bronią Nagelsmanna w sposób dobitny – 3. miejsce w Bundeslidze.

Tymczasem Ejdin Djonlic ma jeszcze kilka ładnych lat, by przebić wynik niemieckiego trenera. Dzisiaj ma 22 lata, od roku dzierży w swoich rękach licencję UEFA A, od czterech – B, a od… siedmiu (!) – C. Tak, to nie błąd. Djonlic, który urodził się w Norwegii, a jest synem bośniackich imigrantów, zaczynał swoje kursy w wieku gimnazjalnym. W Polsce miałby kłopot natury formalnej, gdyż potrzebne jest minimum średnie wykształcenie i przede wszystkim pełnoletność.

Jakie osiągnięcia? O wszystkich można długo mówić, a Eldin zawarł je na swoim profilu na portalu Linkedin. Jeśli mowa o konkretach działających na wyobraźnie, to z pewnością była możliwość wzięcia udziału w kursach w akademiach Arsenalu czy Tottenhamu na ich zaproszenie. Również bośniacki związek dał mu szansę bycia przy sztabie szkoleniowym reprezentacji, gdy ta rozgrywała mecz towarzyski z Hiszpanią. Niektóre strony sugerowały jego udział w sztabie kadry podczas mundialu w Brazylii, ale on zaprzeczył temu na łamach Twittera:

@DiMarzio pic.twitter.com/8EMPJkltdQ

— Ejdin Djonlic (@Ejdin_Djonlic94) November 17, 2016

Póki co uczy się w szkole trenerów w Southampton, ale zapewne długo tam nie zabawi, sądząc po rozgłosie, jaki pojawił się wokół jego osoby. Sam wspomina, że duży wpływ na niego wywarł Jose Mourinho, który osiągnął najwyższy poziom wśród trenerów, mimo braku poważnej kariery w życiorysie. Jednak to sir Alex Ferguson i Juergen Klopp są jego idolami oraz inspiracją.

Pragmatyzm Mourinho, idealizm Kloppa oraz przywództwo Fergusona – te trzy rzeczy chce podebrać od każdego z tych wielkich trenerów.

Jeśli w wieku 15 lat możesz wpisać sobie do CV posiadanie licencji UEFA C, to już jesteś ewenementem, ale gdy osiągając pełnoletniość, masz licencję UEFA B, to już możemy mówić o unikatowym zjawisku na skalę światową. Dzisiaj ma 22 lata, a przed nim pozostaje zrobienie licencji UEFA PRO i będzie mógł prowadzić każdy zespół na świecie, o ile każdy będzie chciał go zatrudnić. Biją się o niego największe kluby, bo wszyscy wyczuwają, że może być to talent trenerski na miarę najlepszych szkoleniowców, a dodatkowo – nie ukrywajmy, że to odgrywa rolę – byłby marketingowym strzałem w dziesiątkę dla potencjalnego pracodawcy.