Mioduski odpowiada Bońkowi. „Powinien kupić sobie klub”

Zbigniew Boniek jako sternik polskiej piłki często krytykuje działania prezesów oraz właścicieli klubów. Powodem są oczywiście mało udane występy w europejskich pucharach i opieranie swoich składów głównie o obcokrajowców. Wejść w polemikę z prezesem postanowił Dariusz Mioduski.

Mioduski odpowiedział Bońkowi

Właściciel Legii pojawił się wczoraj w programie „Sekcja piłkarska”. 56-latek zabrał głos w sprawie wypowiedzi Bońka o zmniejszeniu wynagrodzenia dla piłkarzy.

– To są indywidualne kontrakty. Prawnie nie jest to możliwe, aby wprowadzić takie ustalenia. Mi się wydaje, że prezes Boniek po zakończeniu kadencji powinien kupić klub lub zostać prezesem klubu, ponieważ czasami mówienie takich rzeczy jest dziwne. W każdym klubie pracuje dużo osób, właścicielami są ludzie z biznesu, którzy przez wiele lat rozumieją na czym to polega.

Boniek szybko te słowa skomentował na Twitterze.

Dodatkowo Mioduski w programie odniósł się do przyszłości Legii w europejskich pucharach. Z powodu małego współczynnika, klub rozpocznie zmagania od pierwszej rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Kiedy możemy się zatem spodziewać tych spotkań?

– Nie ma decyzji podjętych w tej sprawie. Wszystko się wyjaśni dopiero 17 czerwca na Komitecie Wykonawczym. Sądzę, że wszyscy zmierzają ku temu, aby dokończyć tegoroczny turniej w sierpniu, a dopiero w drugiej połowie sierpnia rozpocząć eliminacje do nowych rozgrywek. Możliwe, że dwie pierwsze rundy zostaną ograniczone do jednego meczu zamiast dwóch.

Kapustka trafi do Legii?

W rozmowie poddano pod dyskusje także temat Bartosza Kapustki. Polak był zimą blisko przenosin do Legii, ale teraz temat wydaje się zamknięty.

– Z Bartkiem były rozmowy, chcieliśmy go kupić w zeszłym okienku. Teraz to nie wiem na ile dzisiaj ten temat jest aktualny. Na pewno nie jest mocno aktualny, ponieważ byłbym tego świadomy.

Komentarze

komentarzy