Już w czwartek Legia i Lech zagrają o Superpuchar Polski. Mecz odbędzie się na stadionie Legionistów, ale pojawił się problem… z murawą.
Na kilka dni przed meczem murawa wygląda tak:
Jest to efekt licznych imprez, które odbywały się na stadionie przy Łazienkowskiej. Miał tu miejsce m.in koncert Andrei Bocellego oraz… spotkanie świadków Jehowy. Wszyscy doskonale wiemy, że stadion też musi na siebie zarabiać i dobrze, że ktoś o tym myśli, ale trzeba też pamiętać o tym, że obiekt został zbudowany z myślą o drużynie Legii. Chyba można pójść w ciemno o zakład, że każde nieudane zagranie piłkarzy zostanie wytłumaczone złym stanem murawy.
W weekend w Warszawie odbędzie się szczyt NATO i zasugerowano organizatorom rozegranie meczu wcześniej (początkowo miał być rozegrany w sobotę lub niedzielę). Tydzień później startuje nasza Ekstraklasa, więc ewentualna zmiana nie wchodziła w grę.
