Nadwrażliwość czy odwaga? O tym jak Adebayor skrytykował kibiców.

Kiepska forma Tottenhamu wywołała ostatnio falę dyskusji. Swoje zdanie na ten temat wyraził także piłkarz Kogutów – Emmanuel Adebayor, który stwierdził, że piłkarze wolą grać na wyjazdach niż na White Hart Lane. Togijczyk powiedział, że ciężko skoncentrować mu się na grze, kiedy każde jego złe zagranie jest niemiłosiernie wygwizdywane przez kibiców. Na koniec, były piłkarz takich klubów jak Arsenal, Manchester City, czy Realu Madryt, przyznał że nie jest jedynym piłkarzem Tottenhamu, który czuje niechęć ze strony kibiców. Jego słowa rodzą pytanie: czy Adebayor ma prawo wypowiadać się w ten sposób o kibicach klubu, który reprezentuje?

Cofnijmy się w czasie o pięć lat: 12 września 2009. Manchester City, jeszcze na The City of Manchester Stadium podejmował Arsenal. Nowym napastnikiem drużyny prowadzonej wówczas przez Marka Hughesa został Emmanuel Adebayor, sprowadzony właśnie z Arsenalu. W 80 minucie gry, Togijczyk pięknym strzałem głową umieścił piłkę w bramce strzeżonej przez Manuela Almunię. Była to bramka na 3:1, gwarantująca „Obywatelom” względny spokój do końca meczu. Przeważnie zawodnicy nie celebrują goli, które zdobyli w meczach przeciwko swoim byłym kolegom, jednak na ten gest nie było stać Togijczyka, który przebiegł całe boisko tylko po to, aby móc świętować gola przed trybuną kibiców Arsenalu. Całe zdarzenie możemy obejrzeć tutaj:

Dziwna postawa. Piłkarz umoralniający kibiców, który sam zachowuje się wobec nich nie fair. Jest to przejaw hipokryzji u zawodnika, który ewidentnie nie daje z siebie wszystkiego w tym sezonie.

Warto zwrócić uwagę również na statystyki Adebayora z tegorocznej kampanii Premier League, które są wręcz katastrofalne. Piłkarz Tottenhamu zagrał w tym sezonie aż 10 meczów, strzelając raptem 2 gole przez 768 minut, podczas których występował na boisku. Kibice „The Spurs”, widząc nazwisko Adebayora w składzie na mecz, dostawali wręcz ataku furii. Dwie kolejki temu popularny „Ade” zdobył gola z Newcastle, a wcześniej uczynił to jeszcze w wakacje, w meczu przeciwko Queens Park Rangers, dokładnie 24 sierpnia. Fani z pewnością mają dosyć tego zawodnika, ponieważ jest to typ piłkarza, który każde pudło kwituje irytującym uśmiechem na twarzy. A warto zauważyć, że w tym sezonie Adebayor zaliczył już mnóstwo wpadek. W jego grze nie widać w ogóle zaangażowania, Togijczyk przeważnie drepcze sobie z przodu, praktycznie wcale nie pracując w defensywie. To nie jest z pewnością ten Adebayor, który jeszcze kilka lat temu czarował swoją przebojowością, szybkością oraz zabójczą skutecznością pod bramką przeciwnika. Swoimi słowami raczej przekreślił swoją karierę w Tottenhamie. Zawodnik, który bardzo często ironicznie wypowiadał się o „Kogutach” jeszcze w czasach gry dla Arsenalu, dostał ogromny kredyt zaufania od kibiców. Na początku spłacał go sumiennie, jednak już od jakiegoś czasu Tottenham ma do czynienia z piłkarzem anemicznym, chimerycznym oraz nadwrażliwym. Z pewnością nie tego wymaga od niego nowy trener „Kogutów”, który jako jedyny przyznaje się do błędu i potrafi powiedzieć wprost, że piłkarze grają po prostu beznadziejnie.

Potrzebujemy lepszych wyników i musimy szybko działać. Moim zadaniem w najbliższych tygodniach będzie zmiana mentalności i znalezienie rozwiązania na nasze problemy. – mówi Pochettino.

Tak, wydaje mi się, że Adebayor przesadził w swoich słowach. Kibice mają prawo reagować jak tylko sobie tego życzą. Mają też prawo wymagać od zawodnika, który zarabia prawie 200 tys. funtów tygodniowo aby zaangażował się w grę i dawał z siebie sto procent w każdym meczu. Zrzucenie winy na kibiców jest najgłupszą rzeczą jaką mógł zrobić Adebayor. Gra Tottenhamu pozostawia wiele do życzenia, nie dziwić zatem powinien fakt, że kibicom puszczają nerwy. W tym sezonie Tottenham wygrał dwa mecze u siebie, z Southampton oraz Queens Park Rangers, odpowiednio 1:0 oraz 4:0. Pozostałe cztery przegrał. Skoro przegrywa się cztery z sześciu meczów rozgrywanych na własnym boisku, oznacza to, że coś w drużynie ewidentnie nie trybi. Zawodnicy powinni raczej wstydzić się i posypać głowę popiołem, tymczasem mają jeszcze pretensje do kibiców. Forma piłkarzy jest fatalna i widzi to każdy obserwator wydarzeń na angielskich boiskach. Szczególnie dziwić może zatem postawa Adebayora, który jest znany ze swojego „najemniczego” podejścia do uprawiania futbolu.  Zachowanie tego piłkarza jest skandaliczne i nie powinno się tych wypowiedzi puścić płazem. Zawodowiec, który winą za całe zło panujące w drużynie obarcza fanów z pewnością powinien zostać pociągnięty do odpowiedzialności przez klub.

Problem Tottenhamu tkwi w psychice. Widać to nie tylko po wypowiedzi Adebayora. Piłkarze tego klubu nie są w stanie walczyć o korzystny rezultat, brakuje im jakiejkolwiek determinacji oraz zaangażowania w grę. Widać to zwłaszcza w ataku, gdzie nawet świetny w zeszłym roku Chrisitan Eriksen, w tym sezonie jest cieniem samego siebie. Blado wygląda rzekomy zastępca Garetha Bale’a – Erik Lamela. Problemy w obronie to chleb powszechny. Brakuje pasji i woli zwycięstwa. Czasami zdaje się, że piłkarze Tottenhamu mecz przegrywają już przed wyjściem na boisko. Pochettino musi przewietrzyć szatnię, pozbyć się takich piłkarzy jak Adebayor i dopiero wtedy będzie mógł zacząć myśleć o sukcesie.

Przed Mauricio Pochettino jest jeszcze bardzo dużo pracy. Jak widać, musi popracować koniecznie nad zmianą mentalności zawodników. Dopóki nie będzie miał w zespole jedenastu facetów nastawionych na sukces i gotowych do walki na pełnych obrotach przez 90 minut, nie będzie mógł osiągać korzystnych wyników. W tej chwili jedynymi piłkarzami, którzy w Tottenhamie dają z siebie wszystko są Harry Kane oraz Hugo Lloris. Ciężkie czasy nastały dla kibiców Tottenhamu. Wydaje się, że przez jakiś czas, fani „Kogutów”, niczym w poemacie Dantego, będą musieli porzucić wszelką nadzieję. Jednak warto pamiętać, że po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój. Niech ta mądrość z kultowej polskiej piosenki rockowej przyświeca sympatykom „The Spurs”.

Jacek Walkiewicz

Vining for having his two primary leads females
miranda lambert weight loss Selena stuns in Calvin Klein and D for Harper’s Bazaar

Frost French is a UK designing duo
quick weight lossDo Beach Sprays Work on Straight Hair
Fashion changes before the leaves
youjizz Choose pants and jeans that sit lower than your waistlineFashion Tips for a Long Torso
free gay porn Top 10 Fashion and Style Tips For WomenTips to Find Baby Phat Clothing in wholesale prices
hd porn coco chanel quotations

Play the Game in Style
girl meets world bieber assault a layout famous meant for hollywood girl or boy

The importance of your spy camera
quick weight loss effortless check with line 8

Picking Perfect Clothes For Petite Women
miranda lambert weight loss but it happened to be the very first episode

Largest Remaining Banks Thrifts In TARP
christina aguilera weight loss Located in the center of San Diego

KNIGHTS OF THE OLD REPUBLIC
weight loss tips ’ What is spillage