Najbardziej znienawidzony klub i zawodnik w Premier League?

Media społecznościowe to część footballu. Bardzo dynamiczne miejsce dla wszystkiego, co jest związane ze światem piłki. Wydarzenia są komentowane przez kibiców, dziennikarzy, wreszcie przez samych aktorów widowisk. FB i Twitter żyją całą dobę. Za footballem idą emocje. Coraz częściej zarówno kluby, jak i piłkarze są atakowani przez „bohaterów”, którym wydaje się, że są „nienamierzalni” i nie będą podlegać sankcjom prawnym.

W tym sezonie organizacja Kick it Out, która zajmuje się m.in. wyciąganiem z sieci postów i twittów mających charakter dyskryminacji odnotowała 134 tys. takich wpisów. Teksty rasistowskie, homofobiczne pojawiają się co dwie i pół minuty. Według badań, aż 22% osób, które zamieszczają posty o tym charakterze to kobiety.

Najczęściej obrażanym w mediach społecznościowych klubem jest Chelsea. Tak naprawdę nie ma się co dziwić. W Anglii nie ma przyjaźni między klubami. Na jednego wygranego przypada 19 przegranych. W tej grupie jest co najmniej czterech wielkich przegranych, którzy są, czy raczej byli, pretendentami do tytułu. Chelsea jest o krok od zwycięstwa, więc „hejt” nie powinien dziwić. Dodając do tego Jose Mourinho, którego na Wyspach kochają tylko kibice na Stamford Bridge i dziennikarze, to Chelsea jest łatwym celem.

Który zawodnik jest atakowany najczęściej? Ponad 8000 obraźliwych postów było skierowanych w stosunku do Mario Balotelliego, z czego ponad połowa miała charakter rasistowski. Super Mario to absolutna gwiazda twittera. Kontrowersyjny gracz zamieszcza posty wyśmiewające porażki rywali i spotyka się to z agresją kibiców. Uczestników mediów społecznościowych sprowokować jest niezwykle łatwo, nawet średnio inteligentnemu Włochowi. Dostało się również Danny’emu Welbeckowi po transferze do Arsenalu i po bramce na Old Trafford w Pucharze Anglii. Blisko 900 postów miało charakter rasistowski.

Jeżeli chodzi o mecze tego sezonu, to najwięcej postów, które obrażały graczy, kluby bądź kibiców, dotyczyło starcia o Puchar Ligi pomiędzy Chelsea i Liverpoolem. Na boisku było ostro, wielkie emocje, które trafiły również do mediów społecznościowych.

FB i Twitter dają możliwość kibicom być bliżej zawodników, drużyn, być na bieżąco ze wszystkim, co dzieje się w klubach, którym kibicują. Dyskryminacja to coraz większym problem. Pomimo, że jest to wykroczenie, policja na Wyspach ma problem z reakcją. Kara spotykają nielicznych. Pamiętacie Fabrica Muambę z Boltonu i jego zasłabnięcie podczas meczu z Tottenhamem? Zaraz po tym zdarzeniu 21-letni student zamieścił twitta: „niech zdycha murzyn”. Idiota został namierzony, aresztowany i ukarany 56 dniami w areszcie. Niestety takie kary spotykają nielicznych i nie są żadną przestrogą.