1. Na początek Niemcy i historyczny wyczyn Bayernu, który zapewnił sobie mistrzostwo na siedem kolejek przed końcem sezonu. Tak sobie dywagujemy, że człon „historyczny wyczyn” stanie się niedługo nieodzownym elementem opisu poczynań Bawarczyków. W większości przypadków podobne rzeczy znaliśmy do tej pory z Football Managera. We wtorkowym meczu 27. kolejki ekstraklasy Bayern pokonał na wyjeździe Herthę Berlin 3:1.
2. Piłkarze Lecha Poznań rozpoczęli już przygotowania do arcyważnego spotkania tej części sezonu – w najbliższą sobotę zagrają w Warszawie z Legią. Wiadomo o co idzie gra, gdy Kolejorz jedzie do stolicy. Punkty, które i tak ktoś zabierze stają się mniej istotne w kontekście tego pojedynku, a do szatni obu zespołów będzie pukał wysoki prestiż. Co najważniejsze dla fanów: mecz rozegrany zostanie z udziałem także kibiców Kolejorza, których półtora tysiąca wybiera się do Warszawy. Bilety rozeszły się błyskawicznie. O zdaniu wojewody na ten temat nic nam nie wiadomo.
3. Dobra wiadomość dla piłkarzy Zawiszy to taka, że zakaz prowadzenia drużyny w dwóch meczach przez Ryszarda Tarasiewicza może nie skutkować w dzisiejszym meczu o Puchar Polski z Górnikiem w Zabrzu. Wiadomość zła, to taka, że Tarasiewicz nie może dziś stawić się na posiedzeniu komisji ligi, bo… ma mecz o Puchar Polski. Zaczęło się w piątek w Krakowie, kiedy Tarasiewicz dość wyraziście krytykował sędziego Borskiego, a ten odesłał go na trybuny. Aby uniknąć sankcji trener może DZIŚ na komisji przedstawić swoją wersję zdarzeń, ale on wybrał się z drużyną do Zabrza. Odwołanie zostanie prawdopodobnie wysłane pocztą. Pytanie czy KL nie zagląda do terminarza?
4. Gratka dla fanów Wisły i dobrego (chyba) jedzenia. Arkadiusz Głowacki wciąż odwlekł decyzję o zakończeniu gry w piłkę, ale powoli jednak zaczyna zastanawiać się nad przyszłością. W weekend, wraz z żoną Karoliną, otworzył w na krakowskim Kazimierzu restaurację. Nazwa: 'Bon Appetit’ i domyślamy się, że serwować tam będą dania francuskie: „Krewetkowy Wolej Zidane’a”, „Mięsna Czupryna Bartheza”, czy „Zawijasy Ribery’ego z bawarskim serem”. Palce lizać!
5. Finał Pucharu Polski na Stadionie Narodowym zagrożony. Może się nie odbyć przez znany z przeszłości problem. Znów chodzi o wydanie opinii przez policję i straż pożarną. Obie instytucje skłaniają się ku decyzji negatywnej. Wszystko wyjaśni się w najbliższy piątek, choć sprawa najprawdopodobniej będzie ciągnęła się przez kilka najbliższych tygodni. Przykład zastrzeżeń UWAGA: Policja nie może w tym momencie oszacować ryzyka związanego z finałem, bo nie są znani jeszcze finaliści Pucharu Polski. To tak jakby UEFA nie mogła podać miasta finału Ligi Mistrzów, bo nie wie czy nie trafią do niego czasem drużyny Realu i Barcelony, Liverpoolu i Manchesteru United. Ktoś zechce skomentować?
6. Na koniec ważna informacja dla np. kanapowych kibiców. W przyszłym sezonie mecze ligowe będzie można zobaczyć wyłącznie w kanałach sportowych platformy nc+. Od trzech sezonów ligę pokazywał także Polsat Sport oraz Eurosport 2. – Obu stacjom kończy się sublicencja i władze nc+ postanowiły, że na przyszły sezon nie będą jej przedłużać. Ciekawe czemu… ?
Platforma nc+ ma prawa do pokazywania polskiej ligi jeszcze tylko w przyszłym sezonie. Nie wiadomo, co będzie w sezonie 2015/16, czy na przykład powstanie planowany od dawna, ale dotąd niezrealizowany projekt, kanał Ekstraklasa TV.
// RM
źródło: RP, Fakt, Przegląd Sportowy, GW
Zapraszamy na profil: https://www.facebook.com/FutbolowaFarsa