Moyes pokonuje Barcelonę. To dopiero drugie zwycięstwo Realu Sociedad pod wodzą Szkota, ale musi smakować wyjątkowo. Baskowie pokonują Dumę Katalonii, a David Moyes jest nie tylko na ustach kibiców w Hiszpanii, ale również tryumfuje na Wyspach. To zwycięstwo smakuje jak mecze, które wygrywaliśmy z Evertonem na początku mojej pracy na Goodison Park. Towarzyszą temu podobne uczucia jak te, kiedy pokonywaliśmy Arsenal, Liverpool, czy Manchester United. Barcelona to klub, który stawia się za wzór. Kiedy pracowałem na Goodison Park i Old Trafford wielokrotnie z podziwem oglądaliśmy ich mecz ze sztabem szkoleniowym i zastanawialiśmy się wspólnie, jak pokonać tak grającą drużynę. Dzisiaj dostaliśmy szansę i chcieliśmy ją wykorzystać. To był bardzo długi mecz. Szybko uzyskaliśmy prowadzenie i robiliśmy wszystko, co w naszych możliwościach, żeby wygrać. Postawiliśmy im twarde warunki. Chcę rywalizować o najwyższe miejsca z Barceloną, Realem, Atletico, Valencią i Sewillą. Żeby to zrobić, musimy wzmocnić skład. Patrząc z perspektywy kilku ostatnich tygodni to uważam, że władze Premier League powinny rozważyć przerwę w rozgrywkach. Tydzień przerwy dla zawodników, a później tydzień spokojnego treningu naprawdę pomaga. Idealnym czasem na to byłoby dwa tygodnie przerwy po szalonym okresie świątecznym, kiedy natężenie gier w Anglii jest największe.
Jose Mourinho przeprasza sędziego. Kevin Friend to już kolejny sędzia, który został publicznie skrytykowany przez Portugalczyka. Manager Chelsea był oburzony po tym, jak sędzia podczas meczu o Puchar Anglii nie odgwizdał rzutu karnego dla drużyny ze Stamford Bridge. Chcę przeprosić sędziego za to, co powiedziałem podczas wywiadu w telewizji. To było naprawdę świetne sędziowanie. On widział ten faul i chciał odgwizdać rzut karny, ale piłka zmierzała do Ramy’ego i postanowił nie przerywać akcji. Powiedział mi, że gdyby zawodnik stracił kontrolę nad piłką lub nie trafił w bramkę, to podyktowałby rzut karny. Miałem pretensje, ale niesłuszne. Kevin sędziował dzisiaj bardzo dobrze. Co do samego meczu, to pierwsza połowa była słaba, ale najważniejsze jest to, że zmiany w przerwie pomogły na zmienić styl gry i gramy dalej w FA Cup. Slavisa Jokanovic, manager Watford, skomentował mecz krótko: Chelsea po przerwie wprowadziła graczy o wartości kilkunastu milionów funtów. Mogę być tylko zadowolony z tego, co zobaczyłem.
Tony Pulis robi porządki na the Hawthorns. Z klubu odchodzą członkowie sztabu szkoleniowego Rob Kelly, Keith Downing i Dean Kiely. Pomagać Pulisowi będzie Dave Kemp, który był jego asystentem w Stoke i Crystal Palace. Kemp uchodzi w Anglii za człowieka, który świetnie zna się na taktyce, a Pulis wielokrotnie podkreślał, że wyniki, które osiągają jego drużyny są zasługą całego sztabu ludzi.
Luke Shaw i Rafael kontuzjowani. Jak szkoleniowiec Czerwonych Diabłów skomentował kolejne urazy swoich podopiecznych? To była bardzo fizyczna gra i kontuzje wymusiły zmiany. Obaj gracze udali się po meczu do szpitala na badania. Luke Shaw ma chyba znowu problem z kolanem. Jeżeli chodzi o sam mecz, to cieszy mnie, że gramy dalej. Manchester United nie wygrał tych rozgrywek przez 10 lat i powiedziałem Ryanowi, że najwyższy czas, żeby wygrać Puchar Anglii. Oczywiście w dalszym ciągu naszym priorytetem jest Premier League.
Jak pisze dzisiejszy Daily Express, obrońca Realu Madryt Raphael Varane będzie mógł odejść, jeżeli zainteresowany klub wyłoży na stół 20 mln funtów. Według dziennikarzy, młodym Francuzem interesują się Chelsea i Manchester Untied.
Gracz Liverpool Divock Origi, który przebywa na wypożyczeniu w Lille, może wrócić na Anfield. W umowie wypożyczenia nie ma co prawda możliwości jego skrócenia, ale władze Liverpoolu rozważają rekompensatę dla francuskiego klubu w wysokości 3 mln funtów. Bardzo ciepło o napastniku wypowiada się Brendan Rodgers – On będzie graczem światowego formatu. Ma szybkość, technikę i jest gotów, żeby grać u nas już teraz. Potrafi wyjść do piłki z głębi pola, umie również świetnie się przy niej utrzymać. Liverpool Echo / TalkSport
Jak pisze the Sun, Liverpool chce pozyskać gwiazdę WBA Saido Berahino. Zawodnik wyceniany jest na 23 mln funtów i the Reds złożą ofertę, jak tylko uda im się sprzedać Borini’ego. Z kolei Daily Telegraph pisze, że Tony Pulis nie musi sprzedawać swojego napastnika, żeby wzmocnić zespół. Działacze WBA obiecali Pulisowi około 20 mln funtów na wzmocnienie drużyny.
Julian Draxler w City. Takie rewelacje podaje niemiecki Bild i angielski the Sun. Według obu gazet, City jest bardzo zainteresowane pomocnikiem Schalke. Pada również kwota 25 mln funtów, ale wydaje się, że jeżeli do transferu dojdzie, to będzie to kwota dużo wyższa. Jak to się ma do reguł Finansowego Fair Play? Dowiemy się zapewne w ciągu kliku dni.
Jak podało w poniedziałek wieczorem radio TalkSport, Steven Gerrard odrzucił propozycję z Kataru. Zawodnik miał zarabiać 18 mln funtów rocznie.
Jak podróżować to z klasą. Sir Alex udał się na mecz do Yeovil …