Prasa dzisiaj ponownie skupia się na Mourinho. Dosłownie już drugi dzień wszystkie tytuły nawiązują do zwolnienia, potencjalnych kandydatów mogących objąć posadę na Stamford Bridge i różnego rodzaju ultimatum, które miał postawić Roman Abramowicz. Ale po kolei. Fabio Capello zgłosił akces do pracy w Londynie. Carlo Ancelotti wyleczył już plecy, odbył rehabilitację i siedzi na walizkach czekając na telefon właściciela. Według dziennikarzy Sky, Rosjanin rozważa zwolnienie. Podstawowym powodem nie są jednak wyniki, a głosy iż The Special One stracił szatnię. Dostał czas na dogadanie się z zawodnikami, którzy jak to zwykle w takich wypadkach, udzielają kontrolowanego wycieku informacji. BBC informuje, że niektórzy gracze nie chcą dla niego grać i stąd ich słaba postawa. Prawie jak w naszej lidze…. Zawodnicy mają dosyć trenera, więc grają bez pełnego zaangażowania. Taki wyciek informacji można traktować jeszcze w inny sposób. To dziennikarze szukają sensacji. Przecież zawsze można napisać, że zawodnik proszący o anonimowość powiedział coś pikantnego. Będzie zainteresowanie, będzie sprzedaż itd. Jedno dla nas kibiców jest czytelne i widać podczas każdej minuty meczu. To nie jest ta sama drużyna. Zawodnicy są kompletnie bez formy. To powoduje, że są bojaźliwi i nie są w stanie pokazać nawet połowy tego, co potrafią. Mistrzostwo wywalczone w bardzo komfortowym stylu nie było przypadkiem, gdyż potrzeba dużych umiejętności, by wygrać najtrudniejszą ligę świata (nie mylić z najlepszą).
Przecieków ciąg dalszy. Poranna prasa sugeruje, że to Fabregas stoi na czele rewolty na Stamford Bridge. TalkSport
Gdyby była teraz końcówka grudnia, to mając na uwadze okienko transferowe, władze klubu zapewne sprzedałyby wszystkich, którym Portugalczyk nie pasuje. Teraz sytuacja nie jest taka prosta. Za dużo jeszcze meczów do przegrania i do wygrania. Nie od dziś wiadomo, że Hazard zachowuje się jak rozkapryszona gówniara i wini cały świat za swoją słabą grę. Jest jeszcze kilku graczy niezadowolonych, ale według prasy to Belg ma jakiś problem. Sky/BBC/Daily Mail/The Sun
Sprzeczne wieści, co do zachowania Diego Costy i jego starcia ze Skrtelem. Słowak po starciu mógł się turlać po murawie, złapać za miejsce, w które nie został kopnięty i odegrać teatrzyk. Wtedy sędzia mógł nawet wyrzucić napastnika Chelsea z boiska. Skrtel to twardziel i “spłynęło to po nim”. Nie została też wniesiona żadna skarga, ale komisja dyscyplinarna ma przejrzeć zapis video. Na razie to jedynie przecieki do prasy i nie ma żadnego oficjalnego stanowiska. ESPN / Daily Mirror
Pep Guardiola jest od 18 miesięcy łączony z City. Ma to związek z kilkoma znajomymi z Barcelony, którzy teraz piastują stanowiska dyrektorskie na the Etihad. Pep tego nie komentuje. Władze klubu również. Jak pisze Bild, Hiszpan rozpoczął rozmowy z Bayernem na temat nowego kontraktu. Jeżeli Guardioli zależy na pracy w Anglii, to poczekałbym na rozwój wypadków na Old Trafford. Manchester United gra dramatycznie nudno i coraz częściej słychać głosy, że zupełnie innej gry oczekiwano od Louisa van Gaala. Zawodnicy też są znudzeni metodami prowadzenia zespołu przez Holendra. Sport
Były skrzydłowy United, Andrei Kanchelskis, skomentował ostatnio grę swojej byłej drużyny – Wszystko jest mechaniczne i wygląda jakby na boisku grały roboty. Nie da się tego oglądać. Ta taktyka zabija radość i kreatywność zawodników.
Kone, bohater Goodison Park, swoimi trzema bramkami w starciu z Sunderlandem wygrał nie tylko mecz, ale i przedłużenie kontraktu. Jeszcze w tym tygodniu ma dołożyć do swojej umowy 12 miesięcy. Liverpool Echo
Aston Villa ma nowego managera. Były trener Lyonu, Remi Garde, ma być kolejnym zbawicielem na Villa Park. Przed spadkiem ratował Lambert, ostatnio Sherwood. Teraz niemożliwego ma dokonać facet, który grywał dla Wengera. Zamiast nowego managera Villa najbardziej potrzebuje nowego właściciela, który chciałby zainwestować w klub, a nie od 2 lat stara się go bezskutecznie sprzedać. W tym czasie wymienił gwiazdy na kilku przeciętnych kopaczy i liczy na cuda po najmniejszych kosztach. BBC
Massimo Cellino znudził się już Leeds United. Pieprznięty Włoch przejął klub w kwietniu 2014 roku i zrobił z tego bardzo mocnego niegdyś zespołu pośmiewisko. Był zawieszany za zachowanie, za sprawy podatkowe, zwalniał menadżerów. Działo się dużo, niemniej nic pozytywnego. W piątek obwieścił całemu światu, że daje sobie spokój. I bardzo dobrze. Co ciekawe może odejść z resztką klasy. Dlaczego? Włoch powiedział, że sprzeda klub stowarzyszeniu fanów. Jak twierdzą przedstawiciele kibiców, wszystko jest na dobrej drodze. I dobrze, bo „Pawie” mają ich bardzo wielu i nie tylko w Anglii.
Na koniec trochę plotek transferowych:
Paul Pogba nie przenosi się do Barcelony. Jego agent potwierdził, że nic nie jest przesądzone i żadne decyzje nie zapadły. City i Chelsea czekają na rozwój wydarzeń.
Emmanuel Adebayor może pojawić się w styczniu w Premier League. Krótki kontrakt chce mu zaoferować Watford.
Riyad Mahrez to bez wątpienia najlepszy gracz tego sezonu. Nie dziwi więc fakt, że jego nazwisko będzie przewijało się na giełdzie transferowej do ostatnich minut okienka transferowego. Najbardziej zainteresowany jest Manchester United.
Zawodnik Barcelony Cristian Tello chce opuścić Katalonię. Liverpool starał się o niego latem i jeżeli nadarzy się okazja, to Klopp będzie go chciał sprowadzić w styczniu.
Alexandre Pato powrócił do formy w Brazylii i chce wrócić do Europy. Kluby z Anglii interesowały się jego sytuacją już latem, ale Pato i jego doradcy doszli do wniosku, że kilka miesięcy w ojczyźnie dobrze mu zrobi. Teraz sprawa jest otwarta. Prasa pisze, że najbardziej zainteresowane są Manchester United i West Ham.