W ostatnim tygodniu pisaliśmy m.in. o tym jak wyglądają umowy piłkarzy Radomiaka. Zawodnicy dostają pieniądze z tytułu kontraktów oraz stypendiów miejskich. Tym czasem okazuje się, że w najbliższym czasie tej drugiej części pieniędzy dla graczy może… nie być!
Jak powiedział prezydent Radomia Radosław Witkowski na antenie Radia Plus stypendia prawdopodobnie zostaną zawieszone na dwa ostatnie miesiące przed wakacjami. – Jesteśmy blisko podjęcia takiej decyzji. Wszystko wskazuje na to, że wstrzymamy wypłatę w maju i czerwcu (…) Miesięcznie przeznaczamy na stypendia sportowe 600 tys. złotych – powiedział prezydent Witkowski we wspomnianej rozmowie w programie Bilans Dnia.
Decyzja może być sporym kłopotem dla Radomiaka, wszak chodzi o 220 tysięcy złotych miesięczne. To oznacza dziurę w budżecie klubu w wysokości niemal pół miliona złotych, która może się okazać dla radomskiego klubu zabójcza.
Z jednej strony trudno się dziwić działaniom miasta, które chce przeznaczyć więcej pieniędzy dla placówek medycznych w Radomiu. Siłą rzeczy, gdzieś cięcia musiały nastąpić, więc padło na sport. Z drugiej należy pamiętać, że już od wiosny przyszłego roku Radomiak miał się przenieść na nowy stadion. Obiekt oczywiście będzie miejski, więc dobrze by było, gdyby miał kto na nim grać…
