W piątkowy wieczór piłkarze Augsburga rywalizowali na wyjeździe z Werderem Brema. Po trzy punkty sięgnęli goście, a spory wpływ na zwycięstwo miał Rafał Gikiewicz, który obronił rzut karny w doliczonym czasie gry. Po interwencji polski golkiper sprowokował kibiców rywala.
Na pierwszą i jedyną bramkę w tym meczu musieliśmy czekać do 63. minuty rywalizacji. Do siatki trafił Demirovic. W doliczonym czasie gry Werder Brema otrzymał rzut karny, a do piłki podszedł Ducksch.
Gikiewicz broni rzut karny i prowokuje kibiców
Świetną interwencją popisał się Rafał Gikieiwicz, który obronił jedenastkę.
CLUTCH FROM GIKIEWICZ!
He saves a penalty in stoppage time to win the match for Augsburg 🧤 pic.twitter.com/v9xY2H25ed
— ESPN+ (@ESPNPlus) September 9, 2022
Po rzucie karnym Polak sprowokował kibiców rywala, którzy ruszyli w stronę murawy. Skąd taka reakcja golkipera? Można przypuszczać, że Gikiewicz w trakcie meczu usłyszał sporo niecenzuralnych słów w swoją stronę.