Sezon jeszcze się nie zaczął, a już słychać niepokojące wieści dotyczące kontuzji niektórych piłkarzy. Tym razem padło na Arjena Robbena, który nie pojedzie do Azji na przedsezonowe tournee, bowiem na wakacjach nie zachował ostrożności podczas gry w tenisa.
Lewandowski jeździł skuterami wodnymi, Hummels i Aubameyang grali w koszykówkę, natomiast Robben przerwę od futbolu postanowił przeznaczyć na tenisa. Niestety Holender, w przeciwieństwie do innych gwiazd Bundesligi, nie miał tyle szczęścia i doznał urazu łydki, który eliminuje go z wyjazdu do Azji w ramach przygotowań Bayernu do sezonu.
W dniu prezentacji Jamesa Rodrigueza jako nowego piłkarza Bayernu z Monachium wypłynęła także zła wiadomość. Jego kluczowy gracz znów jest kontuzjowany i to wcale nie z przyczyn grania w piłkę nożną. Nic dziwnego, że kluby są mocno wyczulone na pozaboiskowe rozrywki piłkarzy, nawet te związane ze sportem. Kilka dni temu Ivan Perisić został ukarany przez Inter Mediolan za wzięcie udziału w turnieju siatkówki plażowej. Jeden z najlepszych piłkarzy włoskiego zespołu już za moment może zostać sprzedany do Manchesteru United, a ewentualna kontuzja podczas meczu na piasku mogłaby zakończyć rozmowy o zmianie barw klubowych, a co za tym idzie – wiele milionów euro nie znalazłoby się na koncie Interu.
Tym samym 33-latek jest kolejnym zawodnikiem, który nie pojedzie do Azji – na urlopach po Pucharze Konfederacji przebywają jeszcze Joshua Kimmich, Arturo Vidal, Niklas Suele i Sebastian Rudy, Serge Gnabry wciąż odpoczywa po Euro U-21, a kontuzje leczą Manuel Neuer oraz Sven Ulreich.