Setka Surmy

lukasz-surma
Fot. ruchchorzow.com.pl

Pamiętacie 7 kwietnia 2014 roku? Raczej nie i pewnie Łukasz Surma też sobie nie zdawał sprawę, że od tego dnia, gdy wybiegał na mecz z Koroną Kielce, rozpocznie serię, która trwać będzie do dzisiaj – 26 listopada 2016, czyli dnia, gdy Surma osiąga setny mecz z rzędu w ekstraklasie. W wieku 39 lat taka seria, no cóż, szacun!

Łukasz Surma w ekstraklasie gra chyba od zawsze. Nie wiadomo, ile jeszcze pokoleń się narodzi, które będą miały okazję oglądać wychowanka Wisły Kraków na polskich boiskach. Jemu nie wydaje się strasznie podwyższenie wieku emerytalnego…

Dzisiaj zaliczył setny mecz z rzędu w lidze i wedle wyliczeń oficjalnej strony Ruchu Chorzów stał się piątym zawodnikiem w historii Ruchu Chorzów, który wszedł do klubu 100 – zrównał się z Krzysztofem Bizackim. Przed nim są Gerard Wodarz (113), Eugeniusz Pohl (122) i Józef Gomoluch (128). Serwis „Niebieskich” informuje, że w ekstraklasie palma pierwszeństwa dzierży Polonia Bytom, a konkretnie Jerzy Jóźwiak – 185 kolejnych meczów.

Co ciekawe, Surma wszystkie mecze rozpoczynał od pierwszej minuty! Jedynie w dziesięciu meczach został zmieniony przed upływem regulaminowego czasu gry. To oznacza, że 90% meczów rozegrał w pełnym wymiarze, co jak na piłkarza, który w czerwcu 2017 roku skończy okrągłe 40 lat, jest wynikiem wybitnym. Dodatkowo dzisiaj w ekstraklasie rozegrał 541 mecz!

Jak wyglądał rozkład jego gier w stosunku do występów „Niebieskich” na boisku:

2013/2014: 9 meczów: 4 zwycięstwa, 3 remisy, 2 porażki
2014/2015: 37: 12–10–15
2015/2016: 37: 11–2–18
2016/2017: 17: 5–2–10

W tym czasie Ruch Chorzów zanotował bilans: 32 zwycięstwa, 23 remisów i 45 porażek. Łącznie daje to 119 punktów zdobytych w 100 meczach, czyli średnia 1,19 pkt/mecz. Poniżej tabela ekstraklasy z serwisu 90minut.pl za wspomniany okres:

źródło: 90minut.pl
źródło: 90minut.pl

Komentarze

komentarzy