2021 rok oficjalnie rozpoczęty! Reprezentacja Polski w tym roku ma przed sobą trudne wyzwania – Mistrzostwa Europy oraz eliminacje do Mistrzostw Świata. Czego możemy życzyć polskiej kadrze na najbliższe dwanaście miesięcy?
1.Przede wszystkim – braku kompleksów, co będzie potrzebne szczególnie w meczu z Hiszpanią podczas Euro oraz w eliminacjach do przyszłorocznego Mundialu przeciwko Anglikom. Kadra pod wodzą Jerzego Brzęczka na razie notowała słabe występy przeciwko silniejszym rywalom, czyli Włochom, Holandii i Portugalii. Nie można się z góry skazywać na porażkę – trzeba walczyć także z tymi najlepszymi. Zresztą wielu z piłkarzy obecnej kadry wciąż pamięta zwycięstwo z Niemcami. Wtedy się nie bali – teraz też nie powinni!
2. Wypracowania określonego stylu gry – największą wadą reprezentacji Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka był sposób gry, a w zasadzie jego brak. Bez względu na to, jaki styl gry wprowadziłby selekcjoner – byłby to już krok w dobrym kierunku i znak, że sztab szkoleniowy ma jakiś pomysł na zawodników. Bo na razie widzimy dużo eksperymentów, a mało konkretów.
3. Zdrowia – wszyscy chcielibyśmy, żeby reprezentacja Polski na tegorocznych Mistrzostwach Europy zagrała w najlepszym możliwym składzie. Nie chcemy też powtórki z Euro 2008, gdy nie mógł zagrać Jakub Błaszczykowski albo Mundialu 2018, gdy z kontuzją zmagał się Kamil Glik. Dlatego trzeba trzymać kciuki za to, żeby wszyscy kadrowicze – pierwszo- i drugoplanowi byli w pełni sił.
4.Przynajmniej wyjścia z grupy na Euro – faza grupowa tegorocznego Euro nie będzie dla Polaków najłatwiejsza. Reprezentacji Polski nigdy nie grało się dobrze zarówno z Hiszpanią, Szwecją, jak i nawet Słowacją. Na papierze dwa ostatnie zespoły są jednak w zasięgu kadrowiczów Jerzego Brzęczka. A i Hiszpania nie zawsze gra idealnie, a do sukcesów ważne jest, aby wykorzystywać błędy oraz słabsze dni przeciwników.
5. Przynajmniej 24 punktów w eliminacjach do Mundialu – grupa z Anglią, z której bezpośrednio do Kataru awansuje tylko jedna drużyna, a druga najwyżej zagra w barażach, nie jest łatwym wyzwaniem. Reprezentacja Polski jeśli chce zagrać na przyszłorocznym turnieju powinna po prostu osiem meczów wygrać, ale również z Anglikami powalczyć o miłe zaskoczenie. Strata jakichkolwiek punktów z pozostałymi rywalami może być niekomfortowa. Na Węgrów i Albańczyków trzeba uważać, aczkolwiek dzięki pewnym zwycięstwom z tymi zespołami można udowodnić swoje miejsce w szeregu.
6. Spokoju – z historii naszej kadry wiemy, jak bardzo na atmosferę w zespole i wokół niej wpływały skandale oraz różne dziwne sytuacje. Dlatego należy kadrowiczom życzyć, żeby nie znaleźli się w centrum jakiejkolwiek afery.
7. Czasu na odpoczynek – ze względu na zmiany w systemie rozgrywek z powodu pandemii część piłkarzy gra średnio co trzy-cztery dni od początku września. Dlatego należy reprezentantom życzyć również tego, żeby mieli czas na regenerację i mecze w narodowych barwach były nagrodą, a nie “problemem” zaburzającym rytm treningowy.