Kiedy popularny „Spal” obejmował Inter w czerwcu 2017 roku, oczekiwania były duże. Trener, którego Roma grała w lidze zwykle ładną, ofensywną piłkę, miał przywrócić „Nerazzurrim” świetność i dołączyć do Napoli w zaciętej walce z Juventusem. Od tamtego czasu mięło ponad półtora roku…
Wykorzystaj kod KASA120 i odbierz bonus
Jakieś krótkie podsumowanie? Jednym, najlepiej pasującym słowem będzie „rozczarowanie”. Spalletti nie pogrążył Interu, nie sprawił, że drużyna spadła na dno, ale dalej zawodzi i nie wykorzystuje swojego potencjału. Pod koniec 2017 roku wydawało się, że będzie inaczej. Inter w tamtym momencie był nawet na czele tabeli, a część zawodników mówiła, że realnie myślą o scudetto. Weryfikacja była szybka i brutalna. Chaos, niezrozumiały spadek formy i ostatecznie czwarte miejsce, cudem wywalczone kosztem Lazio.
W drugim roku Włocha na Stadio Giuseppe Meazza wcale nie jest lepiej. Inter w Lidze Mistrzów frajersko (zdecydowanie można użyć takiego określenia) oddał trzecie miejsce Tottenhamowi, a w Serie A traci osiem punktów do drugiego Napoli i aż 19 (!) do lidera z Turynu. Luciano Spalletti w poniedziałkowy wieczór spotkał się na wspólnym posiłku z najważniejszymi postaciami klubu. Omawiano głównie sprawy bieżące, takie jak możliwe odejście Perisicia, ale nie tylko.
Jak informuje „Gazzetta dello Sport”, 59-latek dostał jasne ultimatum – albo wygra w tym sezonie jakieś trofeum, albo pożegna się z pracą w klubie. Na jego miejsce przymierzani są już bardzo konkretni kandydaci w osobach Antonio Conte i Jose Mourinho. Pierwszy z nich rozpoczął erę sukcesów Juventusu, a drugi po tryplecie sprzed niecałej dekady byłby witany jak król.
Spalletti winning a trophy??! Yeah good luck with that!
— Gabi Rolan (@GabiRolan) January 29, 2019
Czy Spalletti się obroni? Zadanie ma niezwykle trudne. Możliwe scudetto odjechało już dawno, zostaje więc Liga Europy lub Puchar Włoch. Na logikę łatwiej powinno być w tych drugich rozgrywkach. Czy tak będzie? – Przekonamy się niedługo. Ćwierćfinałowe starcie z Lazio już w czwartek o 21:00.