Świerczewski zmierzy się z Najmanem? „Wyzwanie przyjęte”

Piotr Świerczewski już niebawem wróci do klatki? Były piłkarz w rozmowie z “Interią” wyznał, że jest gotów na walkę z Marcinem Najmanem. Zawodnik federacji Fame MMA już przyjął wyzwanie.

Konflikt między Piotrem Świerczewskim a Marcinem Najmanem rozpoczął się jeszcze w grudniu ubiegłego roku. Były piłkarz wówczas przygotowywał się do swojej pierwszej walki w formule MMA, z Gregiem Collinsem, którą ostatecznie wygrał. Zanim jednak doszło do starcia, swoją opinię na temat wejścia byłego reprezentanta Polski do klatki wyraził Marcin Najman.

Powiedzmy sobie wprost, Świerczewski to taki chłopek roztropek na jednego liścia. Jako element widowiska, takie starcie mogłoby się odbyć. Ale z drugiej strony, ile by ono mogło potrwać? 15, 20 sekund? Gdyby oprócz łokci, mogły być też w użyciu plaskacze, to już w ogóle byłoby zabawnie. Dla mnie najprawdopodobniej byłaby to najłatwiejsza walka w życiu – wyznał były bokser dla “Sportowych Faktów”.

Zagraj w BETFAN pierwszy kupon BEZ RYZYKA! Jeśli przegrasz, zwrot do 100 PLN trafi na Twoje KONTO GŁÓWNE z możliwością natychmiastowej wypłaty!

„Świr” gotowy na wyzwanie

W ostatnim czasie obaj panowie nie wchodzili sobie w drogę. Ostatnio jednak na Twitterze Marcin Najman umieścił post z zapytaniem, z kim mógłby stoczyć swoją pożegnalną walkę. Jedną z jego propozycji był właśnie Piotr Świerczewski, który już się odniósł do wpisu.

Jest między nami różnica 20 kilogramów, więc teoretycznie nie mam szans. Ale tylko teoretycznie. A praktycznie – zobaczymy. – powiedział były reprezentant Polski w rozmowie z “Interią”. – Nie wiem, czemu on tak łatwo ubliża wszystkim, którzy coś osiągnęli, skoro sam nie osiągnął nic. Ja mam za sobą jedno wejście do klatki, ale byłem w niej dziewięć minut. On w pięciu ostatnich występach uzbierał może ze cztery minuty. – dodał

Szybka reakcja Najmana

Na odpowiedź byłego boksera nie trzeba było zbyt długo czekać.

Wyzwanie przyjęte Piotrusiu. Jeżeli liczysz tak jak walczysz, to nie będzie to trudna walka. W ringu od początku kariery spędziłem kilkanaście godzin nie kilka minut, tak dla jasności. – odpowiedział na Twitterze Marcin Najman.

To może oznaczać, że walka jest już prawie pewna. Czy były reprezentant Polski wygra swoją drugą walkę, a może to Marcin Najman pożegna się z MMA w dobrym stylu?

Fot. YouTube/FFF

Komentarze

komentarzy