ŁKS Łódź żegna się z PKO BP Ekstraklasą. Beniaminek ligi nie zdołał nawiązać wyrównanej walki z resztą stawki, dlatego sympatycy łódzkiej ekipy od jakiegoś czasu muszą pogodzić się z faktem, iż zespół w kolejnym sezonie będzie rywalizować na zapleczu ekstraklasy. Podopiecznym Wojciecha Stawowego nie pozostaje nic innego, by pożegnać się z ligą w odpowiedni sposób. Będzie o to jednak bardzo trudno.
Seria spotkań bez zwycięstwa trwa. Od momentu wznowienia rozgrywek, ŁKS nie wygrał ani jednego z dziewięciu meczów. Co więcej, zespół z ŁOdzi zdobył tylko jeden punkt, remisując na wyjeździe z Rakowem Częstochowa.
Absurdalna akcja Rozwandowicza
W 77. minucie rywalizacji z Arką Gdynia, ŁKS Łódź miał świetną okazję, by zdobyć gola na 2:3. Ruis Pirulo wykonał bardzo dobry rzut wolny, posyłając piłkę w pole karne. Futbolówka najprawdopodobniej wpadłaby do siatki, gdyby nie… gracz ŁKS-u.
Maksymilian Rozwandowicz wybił piłkę, która leciała do bramki Arki. Tym samym, 26-letni zawodnik pozbawił swoją drużynę gola. Mecz ostatecznie zakończył się rezultatem 3:2 dla ekipy z Gdynii.