Transfer Haalanda był niemożliwy? Norweg i Raiola oczekiwali wielkich pieniędzy!

 

Erling HaalandPrzez kilka tygodni w mediach przewijał się temat transferu Erlinga Haalanda do Chelsea. Ostatecznie norweski napastnik nie trafił na Stamford Bridge, a „The Blues” sprowadzili Romelu Lukaku z Interu. Ostatnie doniesienia sugerują, że na przeszkodzie przenosin Haalanda stanęły najprawdopodobniej żądania samego piłkarza, a także agenta. Oczekiwali oni ogromnych pieniędzy.

Z wielkim impetem Erling Haaland rozpoczął swoją przygodę z futbolem na najwyższym poziomie. 21-latek od razu wpasował się w szeregi BVB i regularnie trafia do siatki. Nic dziwnego, że Chelsea próbowała sprowadzić napastnika w trakcie letniego okna. W szczególności, że za rok konkurencja może być większa, gdyż klauzula Norwega będzie wynosić 75 milionów euro.

Ogromne oczekiwania Haalanda

Ostatecznie Erling Haaland rozegra sezon 2021/2022 w barwach Borussii Dortmund. Spory wpływ na taki rozwój wydarzeń ma z pewnością nieugięta postawa zarządu BVB. Sam Haaland również mocno skomplikował transakcję, gdyż jego oczekiwania były ogromne.

Jak twierdzi Christian Falk z Bilda, Mino Raiola zakomunikował Chelsea, że piłkarz chce zarabiać 50 milionów euro rocznie, natomiast prowizja dla agentów ma wynieść 40 milionów euro. Biorąc pod uwagę opłatę transferu dla Borussii, która zapewne wyniosłaby około 150 milionów euro, taki transfer był po prostu niemożliwy.

Komentarze

komentarzy