Szymon Marciniak (Zdjęcie: PZPN.pl)
W ostatnim czasie żadna kolejka europejskich pucharów oraz meczów międzynarodowych nie może się odbyć bez Szymona Marciniaka. Jak widać, w jego ślady idą kolejni polscy sędziowie.
Najbardziej znany i doceniany w Europie polski sędzia, Szymon Marciniak, będzie głównym arbitrem meczu eliminacyjnego do mistrzostw świata Turcja–Islandia. Będzie to jego drugie podczas trwających eliminacji spotkanie gospodarzy. Wcześniej Marciniak sędziował bowiem rywalizację pomiędzy Turcją a Chorwacją, zakończoną rezultatem 1:1. Wbrew pozorom, mecz okazał się dla arbitra niezbyt wymagający i przyznał podczas niego jedynie dwie żółte kartki. Pomagać mu będą Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz (sędziowie liniowi) oraz Tomasz Musiał (sędzia techniczny). Spotkanie odbędzie się 6 października o godz. 20:45.
Równolegle w Grupie I zagrają ze sobą Chorwacja i Finlandia. Arbitrem głównym tego spotkania będzie również Polak – Daniel Stefański. Dla sędziego będzie to szósty w karierze mecz międzypaństwowy na poziomie seniorskim. Stefański nie miał jednak do tej pory okazji sędziować żadnej z dwóch reprezentacji. W najbliższy piątek asystować mu będą przy liniach bocznych Dawid Golis i Krzysztof Myrmus, a rola sędziego technicznego przypadła Bartoszowi Frankowskiemu.
9 października o 20:45 kolejny polski sędzia będzie miał okazję do wykazania się w meczu międzynarodowym. Tym razem będzie to Paweł Gil, który poprowadzi spotkanie pomiędzy Serbią a Gruzją. Arbiter, który prowadził czwartkowy mecz Ligi Europy, w którym zmierzyły się Austria Wiedeń i AEK Ateny, nie sędziował jeszcze nigdy spotkań obu reprezentacji. Z Serbią miał jedynie doświadczenie w kategorii U-19, na mistrzostwach świata w 2011 roku. W Belgradzie będą mu pomagać Marcin Borkowski i Konrad Sapela (sędziowie liniowi) oraz Paweł Raczkowski (arbiter techniczny).
Tym samym aż sześciu arbitrów, których poczynania możemy śledzić w LOTTO Ekstraklasie, otrzymało szansę prowadzenia bądź pełnienia roli technicznego w spotkaniach eliminacyjnych mistrzostw świata. Nie da się ukryć, że cały tercet sędziów głównych (a w szczególności Szymon Marciniak) bywał chwalony za mecze na arenie międzynarodowej. Według ekspertów oraz kibiców każdy z nich popełniał znaczące błędy w lidze w ostatnim czasie. A jak będzie tym razem? Oby zarówno dla polskiej reprezentacji, jak i dla krajowych sędziów eliminacje do mistrzostw świata zakończyły się szczęśliwie.
