W drodze po scudetto – 5. kolejka

Po piątej kolejce jest już jasne – w najbliższą niedzielę Juventus z Romą zmierzą się ze sobą mając komplety zwycięstw na starcie ligi. Obie ekipy najpierw czekają jednak trudne sprawdziany w Champions League. Za ich plecami sadowią się… Udinese i Sampdoria, które wykorzystują kolejne potknięcie innych potentatów (jeśli można ich tak ciągle nazywać).

SOBOTA, 27.09.14

Roma – Verona 2:0

Florenzi, Destro

W dniu swoich 38. urodzin chrapkę na gola miał Francesco Totti, ale „Il Capitano” został wyręczony przez Florenziego i Destro. Co ciekawe, ten sam duet „Giallorossich” wpisał się na listę strzelców kilka dni wcześniej w konfrontacji z Cagliari, która zakończyła się identycznym rezultatem. Defensywnie ustawieni goście solidnie uprzykrzali życie podopiecznym Rudiego Garcii, ale to nie oni śmiali się jako ostatni. Zdecydowanie najszerszy uśmiech pojawił się na twarzy Matii Destro, który popisał się fenomenalnym trafieniem z blisko połowy boiska po asyście… Morgana De Sanctisa. Czapki z głów!

Atalanta – Juventus 0:3

Tevez x2, Morata

Bergamo to miejsce, do którego nie przyjeżdża się na mecze ligowe specjalnie rozpromienionym. Drużyna Stefano Colantuono na własnych śmieciach nikomu nie rozdaje żadnych prezentów i, wbrew pozorom, nie inaczej było w miniony weekend. Gospodarze przez kawał czasu świetnie realizowali swój plan taktyczny, ograniczając siłę rażenia „Starej Damy”, ale wydarzenia z 59. minuty zabijają ducha walki każdego zespołu, również Atalanty. Przy stanie 0-1 w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach sędzia wskazał na „wapno” dla „Nerazzurrich”, jednak zazwyczaj skuteczny przy takich okazjach German Denis przegrał pojedynek z Buffonem. Ku rozpaczy sympatyków „La Dei”, w kolejnej akcji Carlos Tevez (ponownie pominięty przez selekcjonera Argentyny) po raz drugi wpakował piłkę do siatki, stawiając „kropkę nad i”. Swoje premierowe trafienie we Włoszech odnotował w końcu Morata, który wkrótce może stać się poważnym rywalem Llorente w walce o miejsce u boku Teveza.

NIEDZIELA, 28.09.14

Sassuolo – Napoli 0:1

Callejon

Czarne chmury nad głową Rafy Beniteza zostały przynajmniej na jakiś czas przepędzone. Ekspresyjna reakcja Hiszpana po końcowym gwizdku najdobitniej pokazała, jak ważna dla Napoli była wiktoria na Mapei Stadium w Reggio Emilia. Goście z Davidem Lopezem w wyjściowej jedenastce potrafili zdominować rywala w pierwszej odsłonie, co udokumentowali zdobytą bramką. Im bliżej końca meczu, coraz więcej do powiedzenia mieli jednak „Neroverdi”. Najbliżej szczęścia był Federico Peluso, który trafił w poprzeczkę, ale najwięcej zamieszania wprowadził rezerwowy Lorenzo Pavoletti. Nie był to z kolei mecz Simone Zazy. Świeżo upieczony reprezentant Włoch z każdą kolejną akcją coraz mocniej akcentował swoją frustrację.

Cesena – Milan 1:1

Succi – Rami

Dwa mecze z beniaminkami w ciągu tygodnia i zero zwycięstw to rezultat mało obiecujący. W Cesenie Milan ponownie musiał odrabiać straty, ale gdy już to zrobił, nie był na tyle skuteczny, by dołożyć coś więcej. Na domiar złego po przerwie czerwoną kartkę zobaczył Zapata, co przełożyło się na spokojniejszą końcówkę spotkania. Tak Pippo Inzaghi skomentował kolejny remis swoich podopiecznych – Nie mogę narzekać na zespół. Mieliśmy grę pod kontrolą w pierwszej połowie, kiedy to tworzyliśmy kolejne okazje, ale jeśli pracujesz tak ciężko przy takiej temperaturze i nie wykorzystujesz swoich szans, ostatecznie płacisz za to cenę. Tym razem słabsze zawody rozegrał Fernando Torres, którego w trakcie gry zmienił Pazzini.

Chievo – Empoli 1:1

Meggiorini – Pucciarelli

Starcie dwóch ekip, których celem pozostaje utrzymanie w lidze, mogło rozstrzygnąć się w różny sposób. Empoli pokazało jednak charakter, doprowadzając do wyrównania, ale Toskańczycy wciąż z utęsknieniem muszą czekać na premierowe zwycięstwo. W Weronie pomogło im wejście Massimo Maccarone, który popisał się niezłą asystą przy golu Pucciarellego. Ten ostatni miał również wyborną okazję do przechylenia szali zwycięstwa na korzyść gości, jednak fatalnie spudłował z kilku metrów.

Inter – Cagliari 1:4

Osvaldo – Sau, Ekdal x3

Konia z rzędem temu, kto przewidział taki rozwój wydarzeń na San Siro! Przełomowym momentem meczu była czerwona kartka dla Nagatomo z 27. minuty przy stanie 1-1. Sfrustrowany swoim błędem przy pierwszym golu dla Cagliari Japończyk wyłapał dwa „żółtka” w przeciągu kilkudziesięciu sekund. Potem był już tylko „Albin Ekdal show”, na krótko przerwany przez obronę rzutu karnego przez Handanovicia. Słoweniec stał się prawdziwym postrachem dla wykonawców jedenastek, jednak akurat tej parady specjalnie wspominać z pewnością nie będzie. Walter Mazzarri wziął winę na siebie, bijąc się w piersi za to, że nie zadbał o odpowiednią rotację w składzie drużyny. Jego zdaniem, niektórzy z „Nerazzurrich” powinni dostać wolne, co sugerowały ich problemy z intensywnością w grze. Jednym z takich graczy był z pewnością Vidić, który po raz kolejny sprokurował rzut karny.

Torino – Fiorentina 1:1

Quagliarella – Babacar

„Toro” zrobiło w tym meczu co mogło, szczelnie zamykając dostęp do swojej bramki oraz od czasu do czasu groźnie kontrując. Niezadowolony z takiej postawy miejscowych był Vincenzo Montella – Zasługiwaliśmy na więcej. Jeśli spotykasz się z ekipą, która dziesiątką zawodników stoi za linią piłki, możesz się przebić tylko uderzeniem z dystansu lub jakąś błyskotliwą akcją. Największym pozytywem dla przyjezdnych była udana współpraca duetu B-B, na którego barkach, siłą rzeczy, ciąży większa niż planowano odpowiedzialność. Federico Bernardeschi zaraz po wejściu na boisko znakomicie obsłużył Babacara, który minął golkipera i wpakował piłkę do siatki. Po kolejnych wpadkach, tym razem trener Ventura dał odpocząć Danielle Padellemu, desygnując do gry w bramce Gilleta.

Genoa – Sampdoria 0:1

Gabbiadini

Derby della Lanterna to wydarzenie, które niezmiennie od wielu lat stawia na nogi całą Genuę. Nie ma znaczenia, czy jest to początek rozgrywek bądź ich koniec, czy obie drużyny dzieli w tabeli jeden czy dziesięć punktów – chęć pokonania odwiecznego rywala jest zawsze równie silna. Niedzielny wieczór na Stadio Luigi Ferraris był prawdziwą esencją tego typu spotkań. Od pierwszej do ostatniej minuty żaden z zawodników gryzł trawę, jakby była to sprawa życia i śmierci. Oczywiście przełożyło się to na nieco niższy poziom techniczny, ale nie o piękno w derbach przecież chodzi. Wyrównane starcie przesądziła wrzutka Manolo Gabbiadiniego z rzutu wolnego z 75. minuty, której nikt nie przeciął, dzięki czemu wpadła prosto do siatki. Sampdoria potwierdza tym samym swój status rewelacji rozgrywek, będąc jedyną niepokonaną drużyną obok Juventusu i Romy.

PONIEDZIAŁEK, 29.09.14

Udinese – Parma 4:2

Di Natale x2, Heurtaux, Thereau – Mauri, Cassano (k)

Na tle przebudowywanych trybun Stadio Friuli gospodarze pokazali, że w ich sinusoidzie, którą rysują już od paru dobrych sezonów, ponownie nadszedł moment na pięcie się w górę po gorszych poprzednich rozgrywkach. Udinese usadowiło się na zadziwiająco wysokiej trzeciej lokacie. Jak zwykle z gigantyczną pomocą Toto di Natale, dla którego strzelanie bramek stało się czynnością równie błahą jak smarowanie bułki masłem. Coraz gorsze nastroje z kolei u parmeńskich „Ducalich”. Defensywa bez kontuzjowanego Paletty spisuje się katastrofalnie, tracąc aż 15 goli w pięciu kolejkach, co jest zdecydowanie najgorszym wynikiem w całej lidze.

Palermo – Lazio 0:4

Djordjevic x3, Parolo

Wierzę w naszego trenera. Z nim Palermo może walczyć o szóste, siódme miejsce w lidze – tak przed spotkaniem na Stadio Renzo Barbera wypowiedział się prezydent Palermo. Czy znany z gwałtownych reakcji Maurizio Zamparini po tej niespodziewanej klęsce, wbrew swoim słowom, już po pięciu seriach gier zwolni Beppe Iachiniego? Jeśli tak, z pewnością nikogo by to specjalnie nie zdziwiło. W końcu odpaliło za to Lazio, które za sprawą Filipa Djordjevicia z zimną krwią wykorzystywało błąd za błędem defensywy Sycylijczyków.

JEDENASTKA KOLEJKI WG ZZAPOŁOWY:

TAK GRALI POLACY:

ZAWODNIK KLUB LICZBA MINUT UWAGI NOTA Z „LGdS” (0-10)

SERIE A

Bochniewicz Paweł Udinese 0 poza kadrą  
Glik Kamil Torino 90 6
Kupisz Tomasz Chievo 0 poza kadrą  
Skorupski Łukasz Roma 0 ławka  
Wszołek Paweł Sampdoria 0 poza kadrą  
Zieliński Piotr Empoli 0 ławka  

SERIE B

Chrapek Michał Catania 0 poza kadrą (kontuzja)  
Cionek Thiago Modena 90 61
Lewandowski Mateusz Virtus Entella 0 poza kadrą (zawieszenie)  
Salamon Bartosz Pescara 0 poza kadrą (kontuzja)  
Wolski Rafał Bari do 58’ 5,5

LEGA PRO

Łasicki Igor Gubbio 90 62
Olczak Michał Pistoiese 0 ławka  
Zieleniecki Sebastian Cremonese 0 poza kadrą  

1 noty z Serie B na podstawie www.tifosando.it

2 www.forzagubbio.it

Where Can You Go to Buy Dresses for a Formal
youjizz The original CHARLIE’S ANGELS hits DVD

Find Good Quality Wholesale Costume Jewelry Supplies
free gay porn Types of Fashion Shows

Suit by Suzanne Williams caters to the fashion conscience romantic
hd porn not anymore anyway

List of Major Fashion Design Colleges
cartoon porn Those sometimes have related content that spills over into workwear

season 8 episode 4 promo and photos
girl meets world free Wi Fi throughout

OPPORTUNITIES FOR PAKISTAN IN AIR
how to lose weight fast In a pot of boiling water

True Religion Apparel Looks Fashionable
miranda lambert weight loss If Target can get Mom and Dad in the door

Store in Lenox Square Mall
christina aguilera weight loss 2010 nine days after his mother died