O katastrofie lotniczej brazylijskiego Chapecoense pisaliśmy już wcześniej. Jest to ogromna tragedia nie tylko dla światowego, ale, przede wszystkim, brazylijskiego futbolu. Wszystkie rozgrywki zawieszono, oczywiście nie zostanie rozegrany też finał Copa Sudamericana, ale zwycięzca być może i tak zostanie wyłoniony. Wszystko za sprawą niedoszłych rywali, ekipy Atletico Nacional.
Niestety, lecąca na pierwszy mecz finałowy brazylijska drużyna już na niego nie dotrze. Nie zostanie więc rozegrany ten dwumecz, przynajmniej w najbliższym czasie. Co zrobić w takiej sytuacji?
Początkowo podawano, że z wypadku cało wyszło pięć osób, w tym trzech piłkarzy Chapecoense. Te informacje należy już zaktualizować, bowiem w szpitalu zmarł bramkarz Marcos Danilo. Ponadto z drużyną nie poleciało kilku innych piłkarzy. Wszyscy zastanawiają się więc, co dalej z samym klubem i rozgrywkami. Zapewne zespół brazylijskiej ekstraklasy ma bogate zaplecze w postaci piłkarzy drużyn juniorskich, ale teraz nikt o tym nie myśli i nie jest możliwe, aby w ekspresowym ułożyć drużynę na nowo. Piłkarskie środowisko jest teraz pogrążone w żałobie, sportowa rywalizacja odchodzi na dalszy plan.
Finałowy dwumecz miał zostać rozegrany 1 i 6 grudnia, ale już został przełożony. Władze lig zapewne chciałyby, aby klub z Chapeco szybko się podniósł, ale nie wiadomo, ile mogłoby to zająć. Nie wiadomo więc też, kiedy rozegrany miałby być finał Copa Sudamericana, który wyłoniłby zwycięzcę. Na wspaniały pomysł wpadli jednak w szeregach rywala. Władze Atletico Nacional już wysłały do CONMEBOL (południowoamerykański odpowiednik UEFA) wniosek z prośbą o… przyznanie tytułu Chapecoense.
Atlético Nacional have asked CONMEBOL to award the Copa Sudamericana title to Chapecoense. https://t.co/5I23dkcKJc
— Paulo Freitas (@Cynegeticus) November 29, 2016
Takie zachowania cechują ludzi o wielkich sercach. Kolumbijczycy pokazali, co tak naprawdę znaczy szacunek, nie tyle do rywala, co po prostu do człowieka. W takich chwilach nie są istotne takie sprawy jak zwycięzca chociażby najważniejszego trofeum na świecie, w takich momentach trzeba się zatrzymać i poświęcić chociaż chwilę zmarłym. Atletico Nacional już oddało hołd ofiarom, jednocześnie mamy nadzieję, że działacze CONMEBOL pozytywnie rozpatrzą ich prośbę i również pokłonią się w stronę Chapecoense. Drużyny, której los chciał odebrać szansę na wygraną.