Sławomir Peszko końcem marca rozwiązał swoją umowę z Lechią Gdańsk. Powodem były oczywiście zaległości finansowe ze strony klubu. 35-latek po raz ostatni na boisko wybiegł pod koniec grudnia. Przez ostatnie tygodnie spekulowano do jakiego klubu może trafić i jak się okazuje skrzydłowy jest o krok od podjęcia dość zaskakującej decyzji.
Peszko trafi do Wieczystej
Były reprezentant Polski zasili bowiem zespół z klasy okręgowej. Mowa oczywiście o Wieczyście Kraków, o której w polskim środowisku jest dość głośno. Głównym sponsorem klubu jest krakowski biznesmen Wojciech Kwiecień, a dyrektorem sportowym były reprezentant Polski Andrzej Iwan. Ponadto posadę trenera piastuje Przemysław Cecherz, który prowadził kluby ekstraklasy, a w zespole występują m.in. Michał Miśkiewicz (były gracz Wisły Kraków), Piotr Madejski i Bartosz Iwan.
Z pewnością Wieczysta staje się coraz bardziej rozpoznawalną marką w polskim futbolu. Informacje o premiach za gierki treningowe w wysokości 15 tysięcy złotych obiegły już całą Polskę, a drużyna zimą udała się do Turcji na obóz przygotowawczy. Ostatecznie piłkarzom nie udało się wywalczyć awansu do IV ligi, tracąc zaledwie punkt do Garbarni Kraków II.
Jak się jednak okazuje, taka sytuacja nie zniechęciła Peszkę. Już pierwsze doniesienia pojawiły się kilka miesięcy temu, a po publikacji pewnego zdjęcia, wszystko stało się niemalże jasne.
Pogaduchy w klubie ? pic.twitter.com/ADejkNmsPm
— Klub Przyjaciół Wieczystej Kraków (@wieczystakibice) June 9, 2020
Transfer na ostatniej prostej?
– W spotkaniu z Peszką uczestniczyli działacze klubu i ja. Dziś jeszcze nie doszliśmy do porozumienia, daliśmy sobie czas do namysłu. Myślę, że wszystko się powinno wyjaśnić w ciągu dwóch najbliższych dni. Oczywiście chcielibyśmy pozyskać byłego reprezentanta kraju. Sławek też jest „na tak”. Prowadziłem go przed laty w Wiśle Płock. Powiedziałem mu, czego od niego oczekuję – stwierdził Cecherz na łamach „Dziennika Zachodniego”.
