Working Class Heroes – Gordon Banks

Podczas turnieju finałowego Mistrzostw Świata w 1970 roku Gordon Banks popisał się paradą bramkarską, która przeszła do historii mundialu. Pele wykorzystał świetne dośrodkowanie Jarzinho z prawej strony boiska, uderzając piłkę głową na tyle mocno i precyzyjnie, że – przekonany, iż ta wyląduje w siatce – uniósł w górę ręce i krzyknął: „Golo!!!”. Piłka skozłowała niecałe dwa metry przed linią bramkową i nieuchronnie zmierzała do bramki, kiedy biegnący od lewego słupka Banks zanurkował i jakimś cudem zdołał przerzucić ją nad poprzeczką. „Myślałem, że jest bramka” – powiedział do niego Pele. „To jest nas dwóch” – odparł z uśmiechem golkiper reprezentacji Anglii. Zaśmiał się jeszcze słysząc komentarz Bobby Moore’a, który rzucił: „starzejesz się Banksy, kiedyś łapałeś takie piłki.” Banks do dziś jest uważany za jednego z najlepszych bramkarzy w historii futbolu, Wyspiarscy kibice najlepiej pamiętają go głównie ze względu na jeden obroniony strzał w meczu (przegranym zresztą 1:0) z reprezentacją Brazylii.

[sz-youtube url=”https://www.youtube.com/watch?v=ngE9RCAdWaE#t=11″ width=”640″ height=”400″ /]

 

Gordon Banks urodził się 30 grudnia 1937 roku w Sheffield. Od najmłodszych lat biegał za piłką, często stając w bramce. Między słupkami był na tyle dobry, że sześciokrotnie zagrał w reprezentacji miasta chłopców w wieku szkolnym. W wieku 15 lat zakończył edukację i zatrudnił się w firmie dostarczającej węgiel. Praca przy załadunku węgla była wycieńczająca, tym niemniej nastoletni Gordon co weekend udawał się do miejskiego parku, gdzie oglądał amatorskie drużyny futbolowe w akcji. Przed jednym z meczy w tłumie gapiów wypatrzył go były kolega z czasów juniorskich, teraz zawodnik amatorskiego Millspaugh FC. Ponieważ bramkarz jego drużyny nie stawił się na boisku, poprosił Banksa o zajęcie jego miejsca. Debiutancki występ golkipera z przypadku był na tyle dobry, że bronił barw Millspaugh w pozostałych meczach sezonu.

Dobre występy sprawiły, że bramkarz – amator otrzymał ofertę z Romarsh Welfare, drużyny występującej w Yorkshire League (9 liga Anglielska). W swoim pierwszym meczu w barwach nowego klubu Banks wyjmował piłkę z siatki aż trzynaście razy. Niewiele lepiej poszło mu w kolejnym – przegranym 3:1 na własnym boisku – pojedynku i  pietnastoletni golkiper wylądował z powrotem w Millspaugh FC. W międzyczasie zmienił miejsce zatrudnienia. Choć przerzucanie węgla  zaowocowało rozbudowaną muskulaturą górnych partii ciała Banksa, ciężka praca sprawiała, że nie miał czasu na treningi, a na mecze stawiał się przemęczony. Praca w charakterze pomocnika murarza pozwalała na treningi dwa razy w tygodniu. Młody Gordon był także zdecydowanie bardziej „świeży” w weekendy, kiedy stawał miedzy slupkami. Na rezultaty nie trzeba było długo czekać. Świetne występy w amatorskim Millspaugh przyniosły nastoletniemu bramkarzowi ofertę półamatorskiego kontraktu w Chesterfield. Tutaj najpierw został podporą drużyny młodzieżowej, która dość nieoczekiwanie dotarła w 1956 roku do finału juniorskiego Pucharu Anglii. W finałowym dwumeczu drużyna Banksa uległa rówieśnikom z Manchesteru United 4:3 (juniorzy „Diabłów” z Wilfem McGuinessem i Bobby Charltonem w składzie dominowali w młodzieżowych rozgrywkach lat pięćdziesiątych, wygrywając wszystkie finały FA Youth Cup w latach 1953 – 1957). 21-letni Gordon Banks szybko przebił się do pierwszego składu grającego w trzeciej lidze Chesterfield. W sezonie 1958/59 rozegrał w pierwszej drużynie 23 mecze, a jego wysoka forma zaczęła przyciągać uwagę klubów pierwszoligowych.

Ostatecznie Banks za 7000 funtów trafił do Leicester City. Bramkarz, który, choć kochał futbol, nie śledził rozgrywek piłkarskich (jak napisał w swojej autobiografii, w wieku szkolnym „na żywo” zobaczył około 20 ligowych spotkań), nie wiedział nawet w której lidze występuje jego nowa drużyna. Dał się jednak przekonać, skuszony zaoferowanym mu zawodowym kontraktem, opiewającym na kwotę 15 funtów tygodniowo.

GordonBanks2

Szkolenie bramkarzy w latach piędziesiątych wyglądało nieco inaczej niż dziś. Leicester nie zatrudniało nawet trenera odpowiedzialnego za golkiperów, więc Banks sam diskonalił swoją technikę, umiejętność ustawiania się i przewidywania ruchów przeciwnika. W niedzielne poranki, kiedy koledzy z drużyny odpoczywali po sobotnich meczach, Banks zjawiał sie w klubie celem zaliczenia dodatkowego treningu. „Sam przygotowałem swój program treningowy, poprawiający zwinność, ustawienie w bramce, siłę, refleks i szybkość reakcji. Myślałem o bramkarstwie w kategoriach naukowych. Liczyła sie głównie ilość prób i powtorzeń danego ćwiczenia, do wyników dochodziłem metodą prób i błędów. Bramkarstwo w tamtych czasach bylo generalnie niezbadanym terytorium” mówił po latach o swoich początkach w Leicester. Dysponujący niemal idealnymi warunkami fizycznymi Banks (185 centymetrów wzrostu, 85 kilogramów wagi) w trakcie meczy dużo wysiłku wkładał w próby odczytania zamiarów piłkarzy drużyny przeciwnej. „Starałem się przewidzieć podanie, lub dośrodkowanie, a następnie zmienić moje ustawienie tak, by zmusić atakującego zawodnika do zmiany decyzji” mówił Banks.

W nowym klubie szybko stał się bramkarzem numer jeden, w swoim pierwszym sezonie w First Division rozgrywając 32 spotkania. W kolejnych latach drużyna z Leicester dwukrotnie docierała do finału Puchru Anglii. W 1961 roku City uległo w finale Tottenhamowi, by dwa lata później uznać wyższość Manchesteru United. Szczęście uśmiechnęło się do Leicester City w 1964 roku, kiedy to klub sięgnął po Puchar Ligi, w finałowym dwumeczu pokonując Stoke City. Świetna dyspozycja Banksa w barwach „Lisów” przyniosła mu powołanie do reprezentacji Anglii, w której zadebiutował 6 kwietnia 1963 roku. W 1965 roku był już „numerem jeden” kadry prowadzonej przez Alfa Ramseya.

Banks był jednym z bohaterów turnieju finałowego Mistrzostw Świata rozegranego w Anglii w 1966 roku. Solidny w bramce, nie dał się pokonać w pierwszych czterech spotkaniach, kapitulując dopiero w meczu półfinałowym z Portugalią, w którym z rzutu karnego pokonał go Eusebio. W spotkaniu finałowym, w którym przeciwnikami Anglików była reprezentacja Niemiec, Banks, mimo wpuszczenia dwóch goli, był bezbłędny i wraz z kolegami mógł cieszyć się z mistrzowskiego tytułu. Jego bramkarskie popisy sprawiły, że angielska prasa zaczęła używać powiedzenia „as save as the Banks of England” („bezpieczny jak angielskie banki”, gra słów z użyciem nazwiska Gordona Banksa) w odniesieniu do bramkarza reprezentacji.

W 1968 roku Banks wraz z angielską kadrą wystapił na mistrzostwach Europy rozegranych we Włoszech. Miniturniej, na którym wystąpiły cztery drużyny, nie był dla Anglików udany. W meczu półfinałowym „Synowie Albionu” ulegli Jugosławii 1:0 i musieli zadowolić się finałem pocieszenia, w którym pokonali Związek Radziecki, zajmując najniższe miejsce na podium. Dwa lata później Anglicy z Gordonem Banksem w składzie udali sie do Meksyku, gdzie mieli bronić tytułu Mistrzów Świata. W fazie grupowej Anglia pokonała Rumunię i Czechosłowację, uległa Brazylii i ostatecznie zajęła drugie, premiowane awansem miejsce. W ćwierćfinale Mistrzowie Świata zmierzyli się z Niemcami, których pokonali w finale poprzedniego mundialu. Na dzień przed meczem Banks zaczął narzekać na problemy żołądkowe. Bramkarz angielskiej kadry prawie całą ostatnią dobę przed spotkaniem z Niemcami spędził w toalecie, męczony skurczami żołądka i wymiotami. Pomimo choroby Banksa, Alf Ramsey gotów był wystawić go przeciwko kadrze Niemiec. Banks pozytywnie przeszedł wyjatkowo łatwy test medyczny, jednak tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego osłabł tak bardzo, że nie był w stanie wybiec na murawę. Wycieńczony udał się do hotelu by obejrzeć mecz w telewizji. Transmisja telewizyjna nadawana była z dosć dużym opóźnieniem i kiedy na ekranie telewizora reprezentacjia Anglii prowadziła 2:0 do pokoju Banksa wszedł wracający ze stadionu Bobby Moore, który nie miał dla golkipera Leicester dobrych wiadomości. Bez niego Anglicy ulegli 3:2, pomimo dwubramkowego prowadzenia.

W 1967 roku Banks stracił miejsce w bramce Leicester na rzecz obiecującego młodego bramkarza, Petera Shiltona. Sfrustrowany brakiem występów w pierwszej drużynie trzydziestoletni golkiper, który rok wcześniej sięgnął z kolegami z reprezentacji po Puchar Świata opuścił City i za 50 000 funtów przeszedł do ligowego średniaka ze Stoke. W 1972 roku Stoke siegnęło po Puchar Ligi. Banks został bohaterem półfinałowego spotkania z West Hamem, w dogrywce którego sfaulował w polu karnym Harry Redknappa, by następnie obronić rzut karny Geoffa Hursta. W finałowym spotkaniu rozegranym na Wembley „The Potters” pokonali 2:1 Chelsea Londyn, sięgając po pierwsze i jak do tej pory jedyne trofeum w historii klubu. W tym samym roku Banks został wyróżniony tytułem Najlepszego Piłkarza Anglii, stając sie drugim w historii bramkarzem (pierwszym był Bert Trautmann wyróżniony w 1956 roku), który dostąpił tego zaszczytu.

W kolejnym sezonie Stoke City radziło sobie nienajlepiej, przegrywając wiekszosć spotkań na poczatku rozgrywek ligowych. W październiku 1972 roku kariera Gordona Banksa została brutalnie przerwana. Wracający do domu w niedzielne popołudnie bramkarz Stoke, wciąż nie mogący sie pogodzić z decyzjami sędziego, które poprzedniego dnia kosztowały jego drużynę przegrany mecz z Liverpoolem, spowodował wypadek samochodowy w wyniku którego doznał poważnych obrażeń twarzy, w konsekwencji tracąc wzrok w prawym oku. Po opuszczeniu szpitala Banks próbował za wszelką cenę wrócić na boisko. „Sztuka bramkarska to przede wszytkim geometria i geografia, w związku z utratą jednego oka muszę od nowa uczyć się kątów i ustawienia na boisku” – powiedział w jednym z wywiadów. Całymi tygodniami trenował w samotności, od nowa ucząc się swojego fachu. Kiedy jednak dołączył do kolegów z drużyny, zdał sobię sprawę z tego, że nie był w stanie prawidłowo ocenić położenia i prędkości piłki. W związku z tym wraz z końcem sezonu 1972/73 ogłosił zakończenie kariery, przyjmując propozycję pracy w charakterze trenera młodych bramkarzy Stoke.

W 1977 roku powrócił na boisko, przyjmując ofertę amerykańsiego Fort Lauderdale Strikers. Na murawach North American Soccer League występował przez dwa sezony. W 1977 roku Strikers wygrali ligę, a Banks został uznany najlepszym bramkarzem rozgrywek. Były golkiper Angielskiej reprezentacji po raz drugi i ostatni zawiesił buty na kołku w 1978 roku.

Gordon Banks w ciągu 20 lat spędzonych między słupkami rozegrał łącznie 679 spotkań klubowych, dokładając do tego 73 mecze w barwach reprezentacji. W swojej karierze sześciokrotnie był wybierany Bramkarzem Roku w głosowaniu FIFA (1966 – 1971). W 2000 roku Banks został przez Międzynarodową Federację Historyków i Statystyków Futbolu, uznany drugim, po Lwie Jaszynie, najlepszym bramkarzem XX wieku.

 

/Jakub Budny/

http://www.singwhenyouarewinning.blogspot.co.uk/

https://www.facebook.com/singwhenyouarewinning