Nadal nie wiadomo, jaka będzie przyszłość Kaia Havertza. Według mediów, niemiecki zawodnik chciałby przenieść się do Chelsea w letnim oknie transferowym. Tę teorię potwierdzają słowa szkoleniowca Bayeru, Petera Bosza.
Dzięki imponującej kampanii, Kai Havertz wzbudził zainteresowanie wielu topowych zespołów. Kryzys wywołany koronawirusem sprawił, iż tylko garstka ekip jest w stanie zrealizować taką transakcję. W tym gronie jest Chelsea. Drużyna ze Stamford Bridge intensywnie pracuje nad sprowadzeniem młodego Niemca.
Havertz zdecydowany
W rozmowie z mediami Peter Bosz, czyli szkoleniowiec Bayeru, wypowiedział się na temat swojego podopiecznego – Wiem, co Kai chce zrobić. Nie ogłoszę tego, gdyż on sam powinien to zrobić.
Być może kluczowe wezwanie nastąpi jeszcze dziś. Może to nastąpić w przyszłym tygodniu, a może wcale – zakończył tajemniczo Bosz.
Kwota transferu
Jak informuje kilku wiarygodnych dziennikarzy (m.in. Fabrizio Romano), na przeszkodzie realizacji transferu stoją żądania Bayeru w kwestii kwoty odstępnego. Ekipa z Leverkusen oczekuje 100 milionów euro. Z kolei Chelsea nie zamierza płacić takich pieniędzy.
„The Blues” już jakiś czas temu ustalili warunki kontraktu. Havertz miałby podpisać z londyńskim zespołem 5-letnią umowę.