Krystian B., który po zakończeniu meczu opolskiej IV ligi złamał nos sędziemu, usłyszał karę. Zawodnik Startu Namysłów, decyzją okręgowego związku, dostał zakaz gry w piłkę przez najbliższe dwa lata.
Po zakończeniu spotkania Startu Namysłów przeciwko Skalnikowi Gracze doszło do dantejskich scen. Zawodnik tych pierwszych był niezadowolony z decyzji sędziowskich w trakcie meczu i zaczął je komentować wiązanką wulgaryzmów. Główny arbiter, Michał Bieniusa, odpowiedział mu na to, mówiąc że wciąż może go ukarać kartką.
Według relacji sędziego dla Radia Opole, Krystian B. odpowiedział mu “to mi ją k**** daj”, po czym ściągnął koszulkę. Arbiter natychmiast zareagował, jednak piłkarz nie pozostał mu dłużny. W geście wściekłości zawodnik Startu Namysłów zdecydował się uderzyć Michała Bieniusę głową w twarz, trafiając w okolice nosa. Sędzia udał się na SOR, gdzie okazało się, że doszło do wieloodłamowego złamania kości nosowej. Jak poinformował poszkodowany, biegły sądowy uznał naruszenie czynności narządów ciała i rozstroju zdrowia powyżej 7 dni.
Dziś sprawa została przedyskutowana przez Opolski Związek Piłki Nożnej. Tak jak przewidywano, zawodnika czeka dyskwalifikacja. Krystian B. nie będzie mógł grać w żadnych oficjalnych rozgrywkach piłkarskich przez najbliższe dwa lata.
Fot. YouTube
Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO530 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!