Sobotnia porażka z Crystal Palace na pewno nie poprawiła nastrojów panujących przy Stamford Bridge po niezbyt udanym początku sezonu. Mistrzowie Anglii pomimo zaledwie ośmiu rozegranych kolejek tracą już do aktualnego lidera aż dziewięć oczek.
Na domiar złego, piłkarzy Antonio Conte trapią urazy. Mowa tutaj o dość popularnej kontuzji tylnego mięśnia uda, potocznie zwanej hamstring. Podczas starcia z „Orłami” problemy z tym mięśniem miał Victor Moses, który musiał opuścić murawę w trakcie spotkania.
W ciągu ledwo ponad dwóch tygodni Nigeryjczyk jest trzecim zawodnikiem ekipy ze Stamford Bridge z taką dolegliwością. Wcześniej bowiem z podobnymi kłopotami borykał się Alvaro Morata (zszedł z boiska podczas meczu z Manchesterem City) oraz N’Golo Kante. Bez tej dwójki w ostatnim derbowym spotkaniu z Crystal Palace Chelsea nie potrafiła pokonać ostatniej drużyny w tabeli, która do meczu z „The Blues” nie zdołała trafić do siatki rywali.
Taki obrót spraw powoduje, że Antonio Conte może powoli czuć frustrację, tym bardziej że jego klub nie pozyskał w letnim okienku transferowym jego wymarzonych piłkarzy. Z tego względu włoski trener musi na środku ataku wystawiać będącego wybitnie pod formą Michy’ego Batshuayia. 48-latek ma także ogromne problemy w środku pola, gdzie podczas absencji Kante oraz ciągle leczącego uraz łydki Drinkwatera pozostała mu dwójka zdrowych pomocników w osobach Bakayoko oraz Fabregasa.
