Jakiś czas temu Barcelona ogłosiła, że osiągnęła porozumienie w sprawie nowej umowy Andresa Iniesty. Co ciekawe, Hiszpan otrzymał propozycję kontraktu, która utrzyma go w klubie do końca kariery. Podobną drogą ma pójść Leo Messi.
Sprawy kontraktowe Argentyńczyka to istna telenowela. W czerwcu „Duma Katalonii” ogłosiła, że napastnik zaakceptował nową, czteroletnią umowę. Jak się jednak później okazało – była to przedwczesna euforia, bowiem brakowało najważniejszego, czyli podpisu samego piłkarza. Drobny szczegół czy może gra na czas Messiego, który dzięki odwlekaniu tej sprawy w czasie chce zyskać jak najlepsze warunki?
Dzisiejsza wypowiedź dyrektora generalnego Barcelony, Oscara Graua, daje nowy obraz na tę sytuację. Otóż klub z Hiszpanii najprawdopodobniej szykuje dla Messiego tzw. dożywotni kontrakt. Miałby on zatrzymać reprezentant Argentyny w Katalonii aż do końca kariery: – Mamy zamiar zaoferować Leo wieczny kontrakt. To dla niego idealna sytuacja, aby został z nami do końca kariery, ponieważ jest ikoną tego klubu – twierdził Grau.
Przypomnijmy, że kontrakt Messiego wygasa już w 2018 roku. Oznacza to, że piłkarz może w styczniu negocjować z innym klubem swój letni transfer bez zgody Barcelony.