„18 jardów do bramki, a ty dalej, ku*wa, podajesz. Strzelaj!” – myśl szkoleniowa Solskjaera podbija sieć

Wieść o zwolnieniu Mourinho z funkcji trenera Manchesteru United była nagła, ale nie zaskakująca. Od wielu miesięcy „Czerwone Diabły” trudno było oglądać, zawodnicy wyglądali jak dzieci we mgle i nic nie wskazywało na to, że Portugalczyk może to zmienić. Niespodzianką okazało się jednak nazwisko jego następcy. Wiele osób spodziewało się uznanej marki, kogoś z olbrzymim autorytetem, kto z miejsca pociągnie piłkarzy za sobą. Tymczasem padło na legendę klubu, Ole Gunnara Solskjaera.

45-latek, który na Old Trafford spędził 11 lat jako piłkarz, trenerskie szlify zbierał właśnie w akademii Manchesteru United. Następnie przyszła pora na poważniejszą pracę w postaci poprowadzenia Molde FK, w którym Solskjaer wcześniej wybił się jako piłkarz. Wyszło nieźle, bo w ciągu trzech lat młody trener dwukrotnie wywalczył mistrzostwo Norwegii. Zaowocowało to posadą w Cardiff City – tak już nie było tak kolorowo.

Zetknięcie z Premier League okazało się bolesne, a drużyna prowadzona przez Norwega wygrała jedynie 3 z 18 meczów, tracąc w nich aż 42 bramki. Cardiff oczywiście z hukiem spadło wtedy z ligi, a Solskjaer na początku kolejnego sezonu stracił pracę i wrócił do Molde. Od tamtego czasu minęły nieco ponad trzy lata. Kolejnych trofeów „baby-face killer” nie dołożył, jednak wygrał ok. 56% spotkań, podobnie jak w swoim pierwszym podejściu. Po ogłoszeniu objęcia posady w Manchesterze, hitem w sieci stało się nagranie, na którym widzimy w jaki sposób Solskjaer prowadził jeden z treningów w norweskim klubie.

– Jakaś piepr*ona szansa, że ktokolwiek chce strzelać? Jesteś 18 jardów przed bramką i dalej, ku*wa, podajesz. Strzelaj! Nigdy nie zdobędziesz bramki jak nie będziesz strzelać. Kończ to! – głosił Solskjaer. W erze tiki taki i wymieniania setek podań, trzeba przyznać, że brzmi to dość… bezpośrednio. Jeśli tę myśl taktyczną Norweg przeleje na zawodników Manchesteru, kto wie, jak to się skończy. Z jednej strony kibice tęsknią za ładną grą, z drugiej najważniejsze jest przecież tworzenie okazji i właśnie strzelanie. Wiele osób już żartuje, że takie słowa trenera z pewnością pomogą Romelu Lukaku, który ma wyraźny problem z tym, o czym Solskjaer mówi na nagraniu. Jak myślicie, czy mając takie doświadczenia z prowadzeniem drużyny w Premier League, „legendarny rezerwowy” poradzi sobie w Manchesterze?

Kliknij i odbierz zakład bez ryzyka 110 zł + 10 zł na START + 400 zł od depozytu!

Komentarze

komentarzy