38 km/h. Gareth Bale nie jest już najszybszym piłkarzem na świecie

Ponad cztery lata – tyle trwał okres „panowania” Garetha Bale’a, którego na początku 2015 roku FIFA oficjalnie uznała najszybszym piłkarzem z piłką przy nodze na świecie. Wszystko wskazuje na to, że mamy właśnie nowego „króla”.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Trenerzy personalni, dietetycy, siłownia, najwymyślniejsze treningi, kapitalna technika, wizja, przegląd pola… Dzisiejsi piłkarze z najwyższej półki zachwycają wieloma rzeczami, jednak my wciąż nie możemy przestać ekscytować się tym, co wydaje się najbardziej prymitywne – szybkością biegu.

Zawodnik zostawiający za sobą rywali niemal jak tyczki, mijający ich jak pocisk, budził, budzi i w przyszłości raczej też będzie budził podziw. Lekkoatletyka w najczystszym, najpiękniejszym wydaniu. Wyrwani ze snu w środku nocy z łatwością możemy wymienić zawodników, których kojarzymy z tym atutem. Kto jest jednak tym „naj”?

Jak poinformowała FIFA, zawodnikiem, który przebił wynik Garetha Bale’a jest… Brazylijczyk Bruno Henrique, nazywany przez wielu „Bruno Boltem”.

Poniżej moment, w którym zawodnik osiągnął rekordową prędkość.

Napastnik Flamengo ma już 28 lat, a w Europie kojarzą go może jedynie kibice Bundesligi. Henrique spędził sezon 2016/2017 w Wolfsburgu, gdzie jednak nie zdobył ani jednej bramki. Po powrocie do ojczyzny zaczął imponować, czego dowodem jest powołanie do reprezentacji Brazylii, które niedawno otrzymał. Dokładając do tego dwie bramki z Internacionalem i wspomniany rekord, nic dziwnego, że Henrique nazwał ten tydzień „najlepszym w swoim życiu”.

Odbierz zakład bez ryzyka z kodem GRAMGRUBO500 w BETCLIC – jest już legalny w Polsce!

Komentarze

komentarzy