Nowa Anoeta – w San Sebastian futbol wygrał z lekkoatletyką

Kibice wreszcie będą mogli z bliska śledzić poczynania swoich ulubieńców (Zdjęcie: Real Sociedad)

Już niedługo Anoeta – arena Realu Sociedad – zostanie poddana modernizacji. Największą zmianą na stadionie będzie likwidacja bieżni lekkoatletycznej, za czym od lat optowali kibice.

Stadion Anoeta służy „Txuri-urdin” od 1993 roku. Wcześniej, przez równo siedemdziesiąt lat, zespół Realu Sociedad występował na Atotxa. Poprzednia arena była jednak zbyt mała, by pomieścić wszystkich sympatyków klubu, który dwukrotnie w historii sięgał po mistrzostwo Hiszpanii.

Od początku istnienia stadionu, słychać było głosy krytyki ze strony fanów „Txuri-urdin”. Anoeta bowiem miała pełnić funkcję areny nie tylko przeznaczonej dla piłkarzy, ale również dla lekkoatletów. Fani klubu protestowali, gdyż bieżnia oddalała znacznie trybuny od boiska. W podobnej sytuacji są zresztą obecnie kibice West Hamu, oglądający mecze na London Stadium, który pierwotnie miał za zadanie służyć zawodom olimpijskim w 2012 roku. Fani „Młotów” mogą więc narzekać na chłodną atmosferę podczas meczów i podobnie było przez ostatnie 24 lata w San Sebastian.

Plany modernizacji stadionu Anoeta pojawiły się już w 2004. Ówczesny zarząd klubu chciał powiększyć pojemność trybun, na co jednak nie zgodziło się miasto. W związku z tym trzy lata później powstał pomysł wykupu areny przez klub, gdyż należała ona do miasta. Idea zbiegła się jednak z problemami finansowymi Realu Sociedad i do kupna stadionu ostatecznie nie doszło. Do tej pory Anoeta należy więc do rady miasta San Sebastian. W przypadku obu projektów, bieżnia miała zostać zniszczona, a w zamian miało powstać około dziesięciu tysięcy miejsc dla kibiców.

Temat modernizacji jednak ucichł na następne osiem lat. Dopiero w 2015 roku pojawiły się nowe plany, związane oczywiście z likwidacją bieżni. Choć arena podlega wciąż pod miasto, Real Sociedad zdecydował się pokryć większą część kosztów modernizacji. Projekt kosztuje łącznie 47 milionów euro, z czego 33 pokrywa klub, dziesięć rząd Kraju Basków, a cztery – zarząd prowincji Gipuzkoa. Początkowo prace miały być podjęte już po zakończeniu sezonu 2016/2017, jednak nieco się przedłużyły.

Już na początku sezonu Real Sociedad zdecydował się w miejscu bieżni dostawić dodatkowe trybuny. Wariant ten został zastosowany już na początku lipca, przy okazji meczów towarzyskich „Txuri-urdin”. Pomysł okazał się jednak na dłuższą metę niewystarczający, o czym kibice przekonali się podczas ligowego spotkania z Realem Madryt. Wówczas jeden z kibiców wypadł z dostawianej trybuny.

To wydarzenie przyspieszyło więc realizację projektu i już wiadomo, że po zakończeniu obecnego sezonu stadion zostanie poddany modernizacji. Pierwszym jej punktem będzie oczywiście usunięcie bieżni i zastąpienie jej dwupoziomową widownią. Ponadto, stadion zostanie wzmocniony stalowymi konstrukcjami, które zostaną wykorzystane do przedłużenia dachu. Ich powstanie będzie mieć na celu również możliwość powiększenia miejsc dla kibiców w przyszłości. Obecnie jednak ich liczba wzrośnie z trzydziestu dwóch tysięcy do czterdziestu dwóch.

W najbliższym czasie liczba miejsc z powodu prac budowlanych zostanie jednak zredukowana do 25 tysięcy. Ponadto bardzo możliwe, że podczas zaawansowanych prac Real Sociedad będzie grał na… San Mames – arenie największego rywala, Athleticu Bilbao. Modernizacja zostanie zakończona w 2019 roku. Od tej pory kibice będą mogli już naprawdę z bliska śledzić poczynania swoich ulubieńców.

Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka
+ do 400 zł bonusu!

Komentarze

komentarzy