W bardzo kiepskim stylu Arsenal rozpoczął sezon 2021/2022. Co prawda postawa „Kanonierów” w dużej mierze podyktowana jest problemami kadrowymi londyńskiego klubu, ale porażkę z Brentford nie tłumaczą nawet nieobecności kilku ważnych zawodników. Jeśli Mikel Arteta nie poprawi wyników, to praca hiszpańskiego szkoleniowca na Emirates może stanąć pod znakiem zapytania. W szczególności, że Arsenal ma już kandydata na miejsce 39-latka.
Z reguły oczekiwania rosną wprost proporcjonalnie z transferami, jakie realizuje klub. W przypadku Arsenalu nie jest inaczej. Podczas letniego okna londyński klub wzmocnił swoją kadrę zawodnikami za łączną kwotę prawie 150 milionów euro. Przy takich wydatkach, zarząd „Kanonierów” na pewno postawił szkoleniowcowi znacznie większe cele niż rok temu.
Mecze prawdy
Według informacji „The Telegraph”, władze klubu są niezadowolone ze startu Arsenalu i dlatego posada Mikela Artety na Emirates nie jest bezpieczna. Co więcej, hiszpański szkoleniowiec miał usłyszeć, że w momencie, gdy zespół nie poprawi swoich wyników w najbliższych pięciu spotkaniach, to zostanie zwolniony.
Zarząd przygotował nawet kandydata na następcę Artety. To Antonio Conte, który całkiem niedawno pożegnał się z Interem.