Od stycznia 2017 roku Bartosz Bereszyński jest graczem Sampdorii. Niewykluczone, że prawy defensor po pięciu latach opuści ekipę z Genui. Według ostatnich doniesień mediów zainteresowanie reprezentantem Polski wykazuje Roma, która widzi w 29-latku odpowiedniego zastępcę dla Ricka Karsdorpa.
W Rzymie sporo się dzieje. Duża w tym zasługa Jose Mourinho, który przejął zespół ze stolicy Włoch przed startem kampanii 2021/2022. Pod wodzą portugalskiego szkoleniowca Roma radzi sobie całkiem dobrze, co potwierdza czwarte miejsce w Serie A, a także dwa zwycięstwa w Lidze Konferencji Europy z bilansem bramkowym 8:1.
Bereszyński trafi do Romy?
Napięty terminarz sprawia, iż Roma chciałaby wzmocnić swój skład nowym prawym defensorem, który mógłby odciążyć Ricka Karsdorpa. Według informacji „Corriere dello Sport”, rzymski klub wykazuje zainteresowanie Bartoszem Bereszyńskim, którego umowa obowiązuje do końca czerwca 2023 roku.
Pozostaje pytanie, czy Bereszyński zdecydowałby się opuścić Sampdorię, gdzie ma pewne miejsce w składzie, na rzecz Romy, w której musiałby walczyć o wyjściową jedenastkę.