Już w środowy wieczór reprezentacja Polski rozegra drugi mecz w ramach trzeciej edycji Ligi Narodów. Tym razem „Biało-Czerwoni” zmierzą się na wyjeździe z Belgią. Jak wygląda historia starć naszej kadry z tą reprezentacją? Czy tym razem możemy mówić o dodatnim bilansie?
Do tej pory reprezentacja Polski rozegrała 19 meczów z Belgią. Cztery odbyły się w XXI wieku. Skupimy się właśnie na tych rywalizacjach. W 2002 roku „Biało-Czerwoni” rozegrali towarzyskie starcie z „Czerwonymi Diabłami” w Szczecinie. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Najpierw do siatki trafił Maciej Żurawski, natomiast tuż przed końcem pierwszej połowy stan potyczki wyrównał Wesley Sonck.
Drugi mecz rozgrywany w XXI wieku to kolejne towarzyskie starcie, tym razem w Brukseli. Gospodarze wygrali spotkanie 3:1. Pojedynek otworzył Wesley Sonck. Prowadzenie Belgów podwyższył Thomas Buffel. Polacy zdołali złapać kontakt za sprawą trafienia Jacka Krzynówka, ale chwilę później wynik meczu ustalił Tom Soetaers.
Pamiętne eliminacje
Dwa pozostałe mecze to już eliminacje do Euro 2008. Najpierw „Biało-Czerwoni” wygrali 1:0 w Brukseli, a decydującego gola strzelił Radosław Matusiak. Z kolei w rewanżu podopieczni Leo Beenhakkera wygrali 2:0 po dwóch trafieniach Euzebiusza Smolarka.
Bilans reprezentacji Polski z Belgią wygląda następująco: 19 spotkań, 7 zwycięstw „Biało-Czerwonych”, 6 remisów i 6 porażek. W bramkach również wypadamy lepiej, gdyż mowa o 26 trafieniach i 20 straconych golach. Miejmy nadzieję, że po środowym meczu ten bilans cały czas będzie korzystny.
