Po transferze z Porto do Manchesteru United, Alex Telles nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w wyjściowym składzie „Czerwonych Diabłów”. Nic nie wskazywało na to, by nowy szkoleniowiec ekipy z Old Trafford – Erik ten Hag zaczął stawiać na Brazylijczyka. W związku z tym, 29-latek zmienia klub i spędzi najbliższy sezon na wypożyczeniu w Sevilli.
Telles trafił do Manchesteru United w październiku 2020 roku. Wielokrotny mistrz Anglii zapłacił za lewego obrońcę 15 milionów euro. Brazylijczyk pełnił rolę rezerwowego obrońcy, zaliczając raptem 9 ligowych występów w sezonie 2020/2021. Sytuacja nieco uległa zmianie w kolejnej kampanii, gdyż Telles zanotował 21 meczów w Premier League, w których udało mu się asystować przy czterech bramkach.
Manchester United zdecydował się jednak na pozyskanie nowego lewego obrońcy, a zespół zasilił Tyrell Malacia. W związku z tym, Erik ten Hag nie ma miejsca w kadrze na trzech zawodników, więc jeden z dwójki Shaw-Telles musiał przygotować się na transfer.
Telles zasili Sevillę
Wybór padł na Brazylijczyka. Jak informuje Fabrizio Romano, Alex Telles trafi na roczne wypożyczenie do Sevilli. Hiszpański klub nie zagwarantował sobie jednak opcji wykupu.