Niezapomniane wydarzenia Mistrzostw Świata – Czerwo Beckhama

David Beckham zadebiutował w reprezentacji Anglii 1996 i zagrał we wszystkich meczach eliminacyjnych do Mistrzostw Świata we Francji. Kiedy wydawało się, że będzie podstawowym zawodnikiem reprezentacji podczas turnieju we Francji doszło do dziwnej sytuacji. Selekcjoner Synów Albionu Glenn Hoddle oskarżył młodego pomocnika Manchesteru United o to, że nie koncentruje się na turnieju i posadził go na ławce w pierwszych dwóch meczach. Beckham wskoczył do składu Anglików w trzecim meczu przeciwko Kolumbii i zdobył piękną bramkę z 30 metrów. Był to również jego pierwszy gol w barwach swojego kraju. Po tym meczu Anglia oszalała na punkcie Beckhama. Tytułu prasowe nie pozostawiały wątpliwości, że to Beckham miał być graczem, który pomoże pokonać kolejnych rywali i zabrać Puchar Świata do Anglii.

W fazie pucharowej Anglicy trafili na zawsze mocną Argentynę. Sam mecz był świetnym widowiskiem. W 47 minucie meczu Diego Simeone (obecnie trener Atletico) bardzo ostro zaatakował z tyłu Beckhama. Pomiędzy graczami iskrzyło od pierwszych minut. Młody pomocnik leżąc kopnął Simeone, a Kim Milton Nielsen sędzia tamtego spotkania pokazał Beckhamowi czerwoną kartkę. Po latach Simeone mówi: Robiłem wszystko, żeby wyprowadzić Beckhama z równowagi. Od początku meczu David był bardzo naładowany. Widziałem, że po którymś z kolei faulu straci panowanie nad sobą.

Kiedy sędzia wyciągnął czerwoną kartkę komentator radiowy BBC powiedział coś, co na długo utkwiło w pamięci angielskich kibiców: To najgorszy moment, żeby zrobić coś tak głupiego. Beckham schodzi do tunelu i zabiera ze sobą nadzieje angielskich kibiców. Anglicy odpadli z turnieju po karnych z Argentyną.

Po meczu selekcjoner Anglików udzielił wywiadu, w który dał jasno do zrozumienia, dlaczego jego zespół odpadł. Beckham w swojej autobiografii mówi: Słuchanie słów managera nie było dla mnie łatwe. Nie winił mnie, ale powiedział, że jeden błąd kosztował nas odpadnięcie z turnieju. Pokazał wówczas, że jest zły i zirytowany tym, co zrobiłem. Jako młody wówczas zawodnik nie mogłem liczyć na żadne wsparcie.

Po mistrzostwach Beckham stał się celem ataków niemal wszystkich. Media nie pozostawiły na nim suchej nitki. Kilka tytułów z angielskiej prasy: „Dziesięciu wojowników i głupek”, „Beckham odebrał nadzieje”, „Idiotyczne zachowanie wysyła drużynę Hoddla do domu”. Daily Mirror w dodatku do gazety oferowało wściekłym kibicom tablice do rzutek z podobizną Beckham. Przy jednym z londyńskich pubów została powieszona kukła w koszulce winowajcy, która została spalona.

A BECKHAM EFFIGE HANGS OUTSIDE ASOUTH LONDON PUB. ©THE SUN

Zawodnik otrzymywał wiele gróźb, w tym list z kulami do pistoletu. Nagonka na Beckham spowodowała, że podczas pierwszego meczu wyjazdowego w sezonie 1998 / 99 na Upton Park przydzielono mu ochroniarza.

Przez kilka kolejnych lat David Beckham przeżywał ciężkie chwile w reprezentacji Anglii. Kibice nie zapominają…