Krychowiak poza kadrą PSG przez sprzeczkę z kolegą?

Krychowiak
Krychowiak starł się na treningu z Kimpembe

W niedzielny wieczór dojdzie do hitowego starcia PSG z Olympiquem Lyon. Grzegorz Krychowiak na pewno nie pojawi się na boisku. Oficjalnie Polak nie znalazł się w kadrze z powodu słabej dyspozycji, ale „Le Parisien” rzuca na sprawę nowe światło. 

Krychowiak w PSG stał się kozłem ofiarnym. Wydaje się, że jeżeli w domu któregoś z zawodników zepsuje się pralka, a innemu ukradną samochód, to wszystkiemu winny i tak będzie były piłkarz Sevilli. Wcześniej reprezentant Polski stał się obiektem drwin ze względu na słabe wyszkolenie techniczne. Zwracano też uwagę na brak porozumienia z kolegami z drużyny. Proces adaptacji nie przebiegł właściwie. W ostatnich dniach media huczały, że gwiazdy mistrza Francji – Javier Pastore, Hatem Ben Arfa i Presnel Kimpembe – nie potrafiły zrozumieć, dlaczego na boisku w końcówce meczu z Barceloną, zameldował się zawodnik, który jeszcze kilkanaście dni wcześniej na własną prośbę grał w czwartoligowych rezerwach. Fakt, że Krychowiak nie dotknął w tym czasie piłki, wydaje się nie mieć znaczenia.

O ile te doniesienia i zachowanie piłkarzy PSG można było uznać za absurdalne, o tyle nie sposób przejść obojętnie wobec informacji francuskiego dziennika. Podczas poniedziałkowego treningu miało dojść do ostrego starcia między Polakiem a Kimpembe. W wyniku tego obaj piłkarze zaczęli się kłócić. By ich uspokoić, konieczna była ingerencja pozostałych zawodników. „La Parisen” twierdzi, że to zachowanie, a nie słabsza forma, jest przyczyną nieobecności środkowego pomocnika w kadrze meczowej. Teoria może wydać się dość naciągana, ponieważ ta sama gazeta w kolejnych zdaniach informuje, że takie spięcia nie są w zespole niczym nowym, bo piłkarze nadal nie potrafią podnieść się po odpadnięciu z Ligi Mistrzów. Atmosfera jest fatalna. Podczas lotu na spotkanie z Lorient w samolocie panowała grobowa cisza. Gdyby Emery wyrzucił z kadry wszystkich sprzeczających się piłkarzy, to na mecz z Lyonem miałby problem ze skompletowaniem wyjściowej jedenastki.

Przyjmując oficjalną wersję, zderzymy się z przykrą prawdą: Krychowiak byłby jedynym obok Giovaniego Lo Celso piłkarzem niepowołanym ze względów sportowych. W sezonie 2016/2017 Grzegorz w PSG rozegrał zaledwie sześć spotkań w pełnym wymiarze czasowym i na boisku spędził łącznie tylko 1025 minut. W walce o miejsce na boisku Polak nadal znajduje się za plecami Motty, Matuidiego, Verrattiego i Rabiota.