Finały Ligi Europy oraz Ligi Mistrzów zbliżają się wielkimi krokami. Na jakiś czas przed najważniejszymi spotkaniami tego sezonu prezydent UEFA zapowiedział pewną zmianę dotyczącą przyznawania trofeum za wygranie tychże rozgrywek. Czy to zmiana na lepsze?
Już za tydzień w Solnej zostanie rozegrany finał Ligi Europy pomiędzy Manchesterem United a Ajaksem. Jak się okazuje, wedle nowych przepisów zapowiedzianych przez prezydenta UEFA, Aleksandra Ceferina, trofeum zostanie przyznane graczom jednej z drużyn na boisku, a nie tak jak dotąd na trybunach, w specjalnie przygotowanym do tego sektorze.
Podobna sytuacja nastąpi także zarówno po finale kobiecej, jak i męskiej Ligi Mistrzów w Cardiff odpowiednio 1 oraz 3 czerwca. Według informacji z UEFA, montaż stanowiska, na którym będzie wręczany Puchar, trwa zaledwie pięć minut, co w żadnym stopniu nie zakłóci ceremonii wręczenia pucharu.
Powrót do prezentacji na boisku sprawi, że kibice na stadionach będą lepiej widzieć zwycięzców. Według Ceferina przeniesienie prezentacji na boisko ma również symboliczne znaczenie: – Boisko jest jak scena dla piłkarzy i według mnie to słuszne, jeśli to tam będą odbierać trofeum za swój wysiłek. Ma to również sens z tego względu, że oficjele UEFA będą mogli w spokoju zejść na boisko i tam pogratulować zwycięzcom oraz przyznać im medale – zdradza Ceferin. – Gracze będą mogli świętować ze swoimi kolegami z drużyny bez niepotrzebnej wspinaczki na trybuny stadionu. Wszyscy kibice będą mieli doskonały widok, gdy piłkarze podnoszą Puchar, gdziekolwiek tylko się znajdą
Wręczenie trofeum na boisku będzie teraz standardową praktyką we wszystkich rozgrywkach klubowych i krajowych drużyn UEFA. Możemy zatem się spodziewać, że pomysł podbierze także FIFA i na przyszłorocznych mistrzostwach świata zobaczymy taki sam obrazek.
Fortuna: Odbierz 110 zł na zakład bez ryzyka + do 400 zł bonusu!