Kiedy Jan Bednarek latem opuszczał Lecha Poznań na rzecz Southampton, łudzono się, że Polak wylatuje do Anglii, aby walczyć o miejsce w podstawowej jedenastce „Świętych”. Tymczasem 21-latek do tej pory nie zdołał zadebiutować w Premier League.
Bednarek poza kadrą meczową – to chyba najczęściej używane stwierdzenie w kontekście wychowanka Szamotuł w tym sezonie. W niedziele piłkarze angielskiej ekstraklasy rozegrali do tej pory łącznie dziesięć spotkań ligowych, w których zaledwie dwukrotnie Bednarek znajdował się w kadrze meczowej. Taki obrót spraw był poniekąd spowodowany kontuzją oraz sagą transferową Virgila van Dijka. Po powrocie do pełni sił Holender wszedł do podstawowej jedenastki, a Polak wyleciał z tego powodu poza kadrę meczową.
Aktualna sytuacja byłego gracza „Kolejorza” jest wręcz kalką tego, z czym zmagał się kilka lat temu Krystian Bielik, który mógł liczyć jedynie na występy w Pucharze Ligi oraz młodzieżowej Premier League. Bednarek w obecnej kampanii rozegrał 73 minuty w starciu z Wolverhampton, ale Southampton ostatecznie uległo „Wilkom” i wyleciało z Carabao Cup. To oznacza, że jedynym miejscem do regularnej gry pozostały rozgrywki młodzieżowe, w których Bednarek jak dotąd rozegrał pięć spotkań. W ostatnim meczu Polak otrzymał czerwoną kartkę, co dodatkowo utrudni mu sytuację w klubie.
14: A big setback for #SaintsFCU23s, as Jan Bednarek is sent off after being judged to have committed a foul when last man. #saintsfc (0-0) pic.twitter.com/bkVvG1V1dr
— Southampton FC (@SouthamptonFC) October 30, 2017
Musimy przyznać szczerze – to nie tak miało wszystko wyglądać. Puchar Anglii dla drużyn z Premier League startuje dopiero na początku kolejnego roku, więc do tego czasu jedyną szansą dla Bednarka pozostają wspomniane rozgrywki młodzieżowe. W lidze Polak nie ma szans na występy z powodu ogromnej konkurencji na tej pozycji. Czy jego agenci zatem będą zmuszeni zimą szukać możliwości wypożyczenia, najlepiej do Championship?